Roborock S6 maxV – recenzja robota sprzątającego z inteligentnym rozpoznawaniem przeszkód
Roborock S6 MaxV to sprzęt, który nie tylko odkurza i mopuje podłogi, ale i potrafi zrobić zdjęcia naszego mieszkania. Zapraszam zatem do recenzji, z której dowiecie się, w jakim celu robot robi te zdjęcia oraz przede wszystkim jak skutecznie sprząta mieszkanie 🙂
Roborock S6 maxV – robot sprzątający nowej generacji
Roborock S6 MaxV to już kolejny z serii rewelacyjnych robotów sprzątających tego producenta, który trafił na polski rynek. Na moim kanale znajdziecie również recenzję poprzednich modeli np Roborocka S5 MAX pod tym linkiem). Każdy kolejny model wprowadza pewne innowacje i nowe funkcje ułatwiające sprzątanie. Nie inaczej jest z S6 maxV. Robota do testów udostępnił mi polski dystrybutor tej marki, firma Jamicon. Dużym atutem tego sprzętu jest zatem polska dystrybucja, bo sporo konkurencyjnych modeli dostępnych jest tylko w zagranicznych sklepach.
Roborocka S6 MaxV można natomiast kupić tutaj:
Unboxing Roborocka S6 MaxV
Przejdźmy więc do unboxingu i sprawdźmy co jest w zestawie:
- robot;
- mop z założoną wielorazową szmatką;
- mata zabezpieczająca podłogę przed mopem;
- zapasowy filtr HEPA;
- stacja do ładowania robota;
- kabel zasilający stację;
- instrukcje obsługi: instrukcja obsługi robota oraz instrukcja połączenia z aplikacją.
Tak więc zestaw z robotem nie jest zbyt rozbudowany.
Budowa Roborocka S6 MaxV
Spójrzmy z bliska na samego robota. Jest praktycznie cały czarny i mocno połyskujący. Od poprzednich modeli różnie się głównie charakterystycznymi obiektywami na zderzaku.
Producent zapewnia nas w tym miejscu, że troszczy się o naszą prywatność, zdjęcia nie są nigdzie przesyłane na zewnątrz, a po wykorzystaniu są usuwane. Nowe sensory sprawiają wrażenie jakby robot dosłownie miał oczy.
Generalnie jest tutaj cała masa ukrytych sensorów. Na zderzaku jest również czujnik ścian.
Patrząc na górną pokrywę, od strony zderzaka, widzimy 3 przyciski, do podstawowej obsługi robota: jest to włącznik, powrót do ładowania i tryb odkurzania punktowego.
W centralnej części znajduje się natomiast sensor laserowy, którym robot skanuje otoczenie.
Dalsza część pokrywy to de facto klapka pod którą kryje się niewielki czyścik ze szczoteczką z jednej strony i nożykiem do przecinania włosów z drugiej. Istotniejszy pod klapką jest jednak pojemnik na kurz. Ma on pojemność 460 ml. W środku znajduje się filtr HEPA, który można myć pod wodą.
W tylnej części robota umieszczony został, niezależny pojemnik na wodę do mopowania o pojemności aż 297 ml.
Decydując się na mopowanie do pojemnika podpinamy jeszcze mopa. Panel mopa podpina się i odpina bardzo łatwo, wystarczy wcisnąć dwa przyciski po bokach.
Przyjrzyjmy się dokładniej spodowi robota.
Mamy tutaj czujniki antyspadkowe w aż 6 miejscach, z reguły roboty mają ich 3 albo 4. U góry są również styki ładowania, a pomiędzy nimi jest niewielkie obracane kółko. Napęd zapewniają natomiast dwa duże koła, pokonujące przeszkody do 2 cm wysokości.
Z przodu mamy jedną szczotkę boczną do zamiatania krawędzi, a w centralnej części jest szczotka główna:
Jest to jedna z lepszych konstrukcji we wszystkich robotach jakie testowałem. Budowa szczotki ułatwia radzenie sobie z sierścią i włosami. Częstym problemem w robotach jest np. zaplątywanie się włosów na końcach szczotki. W Roborocku S6 maxV jest możliwość rozebrania mocowań szczotki, dzięki czemu pozbywamy się takich włosów w kilka sekund.
Zwróćmy jeszcze uwagę na tabliczkę znamionową.
Silnik robota ma moc aż 66 Watt, jest też informacja, że robot wykorzystuje laser klasy 1, przez co powinien być bezpieczny przy normalnym zastosowaniu.
Parametry techniczne
wymiary robota: 35 x 35 x 9,65 cm
waga: 3,6 kg
moc silnika: 66 W
pojemność baterii: 5200 mAh
max moc ssąca: 2500 Pa
pojemność pojemnika na kurz: 460 ml
pojemność pojemnika na wodę: 297 ml
Przygotowanie do startu
Przed startem musimy rzecz jasna naładować robota. Stację ładowania umieszczamy w łatwo dostępnym miejscu, a robotowi pozwalamy się naładować do pełna. Ładowanie do pełna trwa kilka godzin.
Sterowanie robotem poza omówionymi wcześniej podstawowymi przyciskami na obudowie odbywa się za pomocą aplikacji na smartfony. Do wyboru mamy dwie: Xiaomi Home i Roborock.
Obie znajdziecie na Google Play i w App Store. Ja preferuję aplikacje Xiaomi, bo z nią mam sparowanych już kilka urządzeń, ale być może będziecie woleli skorzystać z tej drugiej bo ma pewne atuty o czym wspomnę później. Na początku podstawowe funkcje omówię na przykładzie Xiaomi Home.
Proces parowania może Wam zająć chwilę, ale aplikacja wszystko podpowiada krok po kroku i stosując się do instrukcji nie powinniście mieć większych problemów.
W panelu apki znajdziecie całą masę opcji i ustawień. Przede wszystkim warto tam włączyć tryb zapisywania mapy, który umożliwi nam pełną kontrolę nad procesem sprzątania mieszkania.
W aplikacji możemy między innymi regulować moc odkurzania, jak również poziom nawilżania mopa w trakcie mopowania. Jest też dostęp do wielu statystyk, w tym do poziomu zużycia szczotek i filtra. Mamy też możliwość ręcznego sterowania jazdą robota, czy też możliwość zaprogramowania automatycznego sprzątania.
Pewną nowością są tutaj funkcje kamery, gdzie możemy zaznaczyć czy mamy w mieszkaniu jakieś zwierzęta. Ułatwi to robotowi nawigację i omijanie przeszkód.
Możemy też zmienić język komunikatów robota. Początkowo na liście języków nie było języka polskiego, ale obecnie (19 września 2020 r.) możemy już wybrać język polski 🙂 Język aplikacji też można już wybrać polski.
Tworzenie mapy mieszkania
Żeby zobaczyć pełnię możliwości tego sprzętu musimy zrobić pełną mapę mieszkania. W tym celu uruchamiamy pierwsze sprzątanie. Robot zaraz po włączeniu zacznie skanować otoczenie.
Najpierw swoją trasę zacznie od ścian i postara się z grubsza objechać wzdłuż nich dostępną przestrzeń. Proces tworzenia mapy możemy obserwować w aplikacji w czasie rzeczywistym. Jeżeli interesowaliście się poprzednimi modelami to proces tworzenia mapy zapewne Was nie zaskoczy. Niespodzianką mogą być natomiast niewielkie niebieski ikonki na mapie przedstawiające różne przeszkody. W tym przypadku są to głównie buty, które robot bezbłędnie rozpoznaje. Po przeskanowaniu konturów mieszkania. Robot zacznie stopniowo w sposób uporządkowany odkurzać wnętrze, docierając we wszystkie dostępne miejsca.
Pojemność baterii to 5200 mAh i pozwoli na odkurzenie nawet 240 metrów kwadratowych na jednym ładowaniu. Jakby energii jednak nie wystarczyło to robot sam wróci do ładowania i po doładowaniu sam wznowi prace w miejscu w którym ją przerwał.
Po zrobieniu pełnego pierwszego sprzątania i po powróci do bazy, robot zapisze w pamięci mapę, co da nam ogrom nowych możliwości.
Możemy np na mapie zaznaczać strefy zakazane dla robota i wirtualne ściany. Warto zwrócić uwagę, że możemy tu wprowadzać strefy definitywnie zakazane, jak i strefy zakazane tylko w trakcie mopowania, czyli np dywany.
Mapę możemy także podzielić na pokoje w niemalże dowolny sposób.
Pokoje możemy też ponazywać i ustawić kolejność według jakiej robot ma je odkurzać. Możemy też ustawić z jaką siłą ma odkurzać i mopować poszczególne pomieszczenia.
S6 MaxV oferuje zatem ogromne możliwości indywidualizacji sposobu sprzątania różnych stref mieszkania. Jest to bardzo wygodne jeżeli nie chcemy za każdym razem sprzątać wszystkiego, a np tylko wybrany pokój.
Zapisana mapa daje nam także większe możliwości przy programowaniu automatycznego sprzątania. Możemy już nie tylko ustawić o której godzinie i w jakie dni robot ma się włączać. Możemy też decydować o tym z jaką mocą ma się odbywać sprzątanie, a także które pokoje mają być sprzątane. Tym samym możemy np. ustawić, żeby korytarz był sprzątany codziennie, a salon tylko co drugi dzień. Wszystko zależy od naszej decyzji.
Póki co mówiliśmy o jednej mapie, natomiast Roborock S6 maxV ma także tryb wielopoziomowy, w którym możemy zapisać nawet 4 mapy osobno dla każdego piętra.
Włączenie tej funkcji sprawia, że nie będziemy mogli programować automatycznego sprzątania osobno dla poszczególnych pokoi, ale za to będziemy mogli swobodnie przestawiać robota między piętrami bez konieczności tworzenia nowych map. Co więcej, w przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych modeli, nie musimy ręcznie wskazywać robotowi mapy piętra na którym się znajduje. Robot sam rozpozna otoczenie i dopasuje je do mapy. Po starcie zajmie mu to kilka sekund na rozejrzenie się i krótką analizę, ale już po chwili rozpozna piętro i zacznie sprzątanie.
Inteligentna identyfikacja przeszkód
Omówmy teraz kolejną innowacyjną funkcję, jaką jest inteligentne rozpoznawanie przeszkód. Podwójna kamera umieszczona na zderzaku ma docelowo umożliwić robotowi analizę napotkanych przedmiotów i faktycznie, w wielu przypadkach robi to ogromne wrażenia. Rozrzucanie przez roboty różnych przedmiotów po mieszkaniu stanowi często ogromny problem. Na czele rozrzucanych butów są niewątpliwie buty. W przypadku tego modelu problem butów już jednak nie istnieje.
Roborock rozpoznaje nawet bardzo nietypowe obuwie i omija je niezwykle precyzyjnie. Czy omija tak wszystkie przeszkody? Niestety nie. Niektóre nietypowe obiekty potrafi lekko dotknąć. Z grubsza je omija tak jak tego miśka, ale nie jest tak, że nigdy go nie dotknie:
Z moich obserwacji wynika, że rozpoznawanie przedmiotów zależy już nie tyle od ich rozmiarów, co od rodzaju przeszkody. Przykładowo listwę nieopodal miśka, robot rozpoznał bezbłędnie. Tym samym łatwo identyfikowalnych przedmiotów robot ma kilka, jest wśród nich np. waga łazienkowa, chociaż i w jej przypadku robot leciutko ją dotykał. W aplikacji jednak od razu pojawiła się właściwa ikona.
Jeżeli zależy Wam na funkcji rozpoznawania przeszkód to na obecnym etapie lepiej sprawdza się to w drugiej aplikacji, a mianowicie Roborock. Ta aplikacja w gruncie rzeczy ma te same funkcje co używana przez mnie Xiaomi Home, co ciekawe pomimo zmiany apki, już na dzień dobry załadowały się do niej mapy i historia sprzątania z poprzedniej aplikacji.
Apka Roborock ma natomiast pewne ulepszenia wprowadzone ostatnią aktualizacją (tak to przynajmniej wygląda na początku lipca). Nowe oprogramowanie umożliwia już nie tylko identyfikację rodzaju przeszkody za pomocą ikony. W aplikacja możemy włączyć podgląd zdjęć wykonywanych przez robota.
Funkcja ta pozwala lepiej zrozumieć jak działa tutaj identyfikacja przeszkód. Również w tej apce na mapie pojawiają nam się symboliczne ikony, np z butami, ale klikając na nie możemy zobaczyć fotkę, którą wykonał robot. Możemy tutaj zobaczyć bezpośrednio sam zidentyfikowany obiekt, jak i szerszy kadr zdjęcia, które robot wykonał.
Do perfekcji robotowi niestety jeszcze trochę brakuje. Natomiast nawet jeżeli nie rozpozna prawidłowo przeszkody to dotyka jej bardzo delikatnie i często po pierwszym kontakcie omija ją już precyzyjnie. Dużo oczywiście zależy również od warunków oświetleniowych, czy też tego na ile obiekt kontrastuje względem tła.
Wielu właścicieli zwierząt jest zapewne zainteresowanych umiejętnością rozpoznawania przez robota odchodów ich pociech. Co prawda nie odważyłem się na test z prawdziwą kupką, ale okazało się że orzechy spełniły swoją funkcję. Robot rozpoznał je jako odchody i co ciekawe ominął je zachowując spory dystans.
Tak więc tutaj należy zapisać robotowi ogromny plus, zwłaszcza, że orzechy mogły zlewać się z podłogą.
Robot świetnie rozpoznaje również hokery i różne inne meble na nodze.
Co ciekawe, robot potrafił rozpoznawać niektóre obiekty nawet w kompletnej ciemności, zapewne kamerą na podczerwień.
Tym samym możemy przestać martwić się przynajmniej o niektóre rzeczy pozostawione na podłodze, a zwłaszcza o buty.
Skuteczność odkurzania
Przejdźmy teraz do omówienia najważniejszego, czyli skuteczności odkurzania. S6 MaxV w najwyższy trybie oferuje moc ssącą aż 2500 Pascali, czyli więcej od poprzedników. Faktycznie odkurza genialnie, nawet w trybie cichym potrafi bez problemu odkurzyć płatki owsiane z podłogi. Należy jednak podkreślić, że poprzednia wersja – S5 Max radziła sobie z odkurzaniem bardzo podobnie.
Wyższe biegi przydają się natomiast przy odkurzaniu mąki, a zwłaszcza przy odkurzaniu dywanów. Tutaj faktycznie można zauważyć, że robot oferuje bardzo dużą moc ssącą. Przy drugim przejeździe, nawet dywan jest idealnie odkurzony. Skuteczność zbierania płatków, czy też kawy łatwo widać gołym okiem (polecam film na YouTube), jednak najważniejsze jest to, że robot świetnie wciąga kurz i praktycznie po każdym odkurzaniu zawartość pojemnika prezentuje się tak:
Mopowanie podłogi Roborockiem S6 maxV
Pora zatem na drugą funkcję tego sprzętu, czyli mopowanie. Pojemnik na wodę ma pojemność aż 297 ml, która spokojnie wystarczy na zmopowanie całego mieszkania.
Według producenta wody wystarczy nawet na 200 metrów przy najniższym trybie zwilżania mopa. Bardzo ważna informacja znajduje się na pojemniku: należy wlewać do niego wyłącznie wodę. Niestety większość awarii systemu mopowania wiąże się z tym, że ludzie dolewają do niego nieodpowiednie płyny, np. takie które zostawiają osad lub które pienią się blokując przewody.
Montujemy zatem pojemnik na wodę a następnie podpinamy mopa. Dla większej skuteczności szmatkę mopa można lekko zwilżyć, aby była mokra już na starcie.
Robot w trakcie mopowania (a właściwie odkurzania z mopowaniem) jeździ podobnie jak w trakcie odkurzania. W podstawowym trybie najpierw objeżdża krawędzie, a następnie wypełnia środek. W każdej chwili w aplikacji możemy zmienić poziom nawilżania mopa, jak również siłę ssącą. Bardzo wygodne jest to, że w tym celu nie musimy przerywać robotowi pracy.
Regulacja poziomu nawilżania mopa jest też dużym atutem kiedy chcemy sprzątnąć bardziej delikatne podłogi i nie chcemy aby były zbyt wilgotne. Kupując robota z funkcją mopowania pamiętajcie tylko, że jest to funkcja bardziej do odświeżenia podłogi i utrzymania na dłużej jej czystości. Nie służy natomiast do zbierania z podłogi rozlanych płynów, czy też do zmywania mocno zaschniętych plam. Osobiście bardzo sobie cenię tę funkcję bo przy regularnym jej stosowaniu, na podłodze osiada znacznie mniej kurzu.
Fajnym dodatkiem do Roborocka jest mata zabezpieczająca podłogę przed mopem. Dzięki niej, po skończonym mopowaniu robot może sam wrócić do bazy i nie ma ryzyka, że podłoga namoknie od wilgotnej szmatki.
Na koniec zwrócę jeszcze uwagę, że Roborock ma system wykrywania mopa. po jego podpięciu czy też odpięciu wyda stosowny komunikat.
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę przed zakupem?
Jeżeli korzystacie z Alexy lub Asystenta Googla to możecie robota uruchomić z ich pomocą. Przynajmniej podstawowe funkcje, jak start i powrót do bazy działają bardzo sprawnie.
Ważną cechą robota tego typu jest również głośność pracy. Niemal wszystkie Roborocki pod tym względem wypadają świetnie. Zwłaszcza w najniższym trybie robota praktycznie nie słychać. Słychać go natomiast już znacznie głośniej w najwyższym trybie. Z moich domowych pomiarów wynika jednak, że nawet w najwyższym trybie robot jest nieco cichszy od wielu konkurentów (przy odległości 2 metrów głośność nie przekraczała 55 dB). Nie mniej jednak na jego głośność znaczący wpływ ma ustawiona siła ssąca. W tym miejscu warto też wspomnieć, że robot ma funkcję zwiększania obrotów na dywanach.
Natomiast z samym wjeżdżaniem na dywany nie ma najmniejszych problemów. Tańsze roboty potrafią się często zacinać lub zaczepiać przednią zmiotką o brzeg dywanu. Tutaj nie ma z tym problemu. Roborock jeździ nawet po gęstych dywanach, przy czym robi to nieco wolniej.
Robot jest w stanie pokonać całkiem wysokie, nawet 2 centymetrowe progi. Sprawdziłem to chałupniczo i Roborock zdał egzamin.
Było o zaletach tego sprzętu, czas zatem na pewne minusy. Niestety Roborock S6 maxV podobnie jak znakomita większość robotów sprzątających nie nadaje się do sprzątania czarnych powierzchni. Dużo zależy tutaj od odcienia czerni. Niemniej jednak, na mój kruczoczarny dywanik robot nie chciał wjeżdżać rozpoznając go swoimi sensorami antyspadkowymi, jako przepaść.
Problemem dla niektórych może być także wysokość robota. Wystający laser sprawia, że robot wjedzie pod meble o prześwicie ponad 10 cm, jak np pod ten stolik:
Jednak tutaj gdzie ten sam stolik nieco obniża się pod ciężarem telewizora, robot już nie wjedzie. Warto jednak dodać, że robot w wieżyczce lasera ma czujnik, dzięki któremu robot od za wysokiej przeszkody odbije się i zawróci, a nie będzie z nią walczył jak to miało miejsce przy niektórych moich testach podobnych robotów.
Podsumowanie recenzji Roborocka S6 maxV
Przyszedł zatem czas na podsumowanie mojej przydługiej, ale mam nadzieję przydatnej dla wielu osób recenzji. Wielu z Was zapewne zadaje sobie zasadnicze pytanie: czy jest to najlepszy robot, który można obecnie kupić?
Według mnie jest to niewątpliwie najbardziej zaawansowany technicznie robot, którego można obecnie kupić, a przynajmniej spośród robotów które testowałem. Testowałem ich już kilkadziesiąt, więc nieskromnie powiem, że wiem o czym mówię. Na mojej stronie chodzi jednak o wybór najbardziej opłacalnych sprzętów i tutaj już można mieć lekkie obawy, bo Roborock S6 maxV kosztuje całkiem sporo. W momencie kiedy piszę artykuł jest to ok. 2600 zł (tutaj sprawdzicie aktualną cenę). Jest to ciągle mniej od najdroższego modelu iRobota Roomba, ale też znacznie więcej od innych podobnych robotów, jak chociażby poprzednika, czyli Roborocka S5 max, który jest już znacznie tańszy. Pod tym linkiem znajdziecie całą listę ofert i aktualne kody rabatowe. Wiele zależy zatem od budżetu jaki chcecie przeznaczyć na zakup oraz tego, czy spodobał Wam się system identyfikacji przeszkód. System wykorzystujący prawdziwe kamery jest niewątpliwie sporym krokiem naprzód i niewykluczone, że kolejne aktualizacje oprogramowania sprawią, że dojdą jakieś nowe funkcje, a przede wszystkim że robot zacznie rozróżniać kolejne obiekty. Za jakiś czas postaram się zatem zaktualizować powyższą recenzję Roborock S6 maxV i podzielę się z Wami opinią na temat ewentualnych aktualizacji.
Zastanawiam się nad zakupem tego odkurzacza. Proszę o informację, czy obija się on o meble. Mam w domu drewniane meble z ozdobnymi szklanymi listwami i nie chciałabym ich zniszczyć. Biorę pod uwagę również irobota i7. Choć nie ma funkcji mopowania.
A w starciu z proscenic m7 ze stacja jakie największe plusy (albo i minusy) ma ten robot?
No i co teraz viomi v3 czy roborock s6 maxv
Dobra recenzja, dobrze się czyta, ale nie nazwałbym ją przydługawą 🙂 Kupiłem to cudo zaraz, jak się pojawiło w PL, nie czekałem na recenzję, wyszedłem z założenia, że to będzie lepsza kompilacja S5 MAX, no i w zasadzie tak jest, przynajmniej z opisów, opinii, których się wcześniej naczytałem. To jest mój pierwszy robot, długo mi zajęło zdecydowanie się – opornikiem w tej kwestii była żona, która jakoś tak nie wierzyła w to, poza tym cena… no kiedyś były tylko Roomby, a teraz jest w czym wybierać.
Wybrałem maxa – nie tylko z nazwy. I nie żałuję. Żona też nie. Od zakupu nie mieliśmy w ręku zwykłego odkurzacza, a plan był taki, że tak co 2-3 tygodnie trzeba będzie w kątach posprzątać. Nie trzeba 🙂 Aha, mamy kota w domu. A robot robi swoje. Mam 2-kondygnacyjne mieszkanie, więc możliwość wielu map się przydaje.
Problemy, jakie zauważyłem, to: nie rozpoznaje czarnych przedmiotów – mam wentylator kolumnowy, na który próbuje wjechać, podstawka dla niego nie jest przeszkodą… miskę kota rozpoznaje czasem jako… listwę z kablami 😉 brutalnie w nią czasem uderzając – woda z miski przez to się wylewa… ostatecznie postawiłem wirtualną ścianę (choć nie było prosto, bo to ma min długość zbyt krótką) i teraz to omija, nie zwraca za bardzo uwagi na złożone suszarki do ubrań – zdarzało się, że zbyt mocno w to uderzył i spadło na niego blokując… nie widzi tymi kamerkami klocków lego, pewnie zbyt małe, zdarzało się, że wciągał je, co powodowało blokadę szczotki… firany traktuje jako przeszkody no i je omija – mógłby jakoś rozpoznawać i delikatnie w nie wjeżdżać… ustalenie pozycji czasem długo trwa – tworzy nową mapę i kluczy po mieszkaniu, wówczas najlepiej zatrzymać go, wczytać mapę piętra i ponowić sprzątanie… mam tak, że stacja ładująca jest na dolnym piętrze, a u góry gdy go zaniosę, na koniec sprzątania usilnie próbuje znaleźć stację jeżdżąc po pokojach (śmiesznie to wygląda, taki zagubiony robot), ostatecznie wraca do punktu startu i tam kończy sprzątanie (w takim przypadku powinien od razu skończyć, gdzie zaczął) – zdecydowanie za długo to trwa… nie uważam, że jest cichy – może w porównaniu z innymi ok, ale i tak go słychać, nawet na najwolniejszych obrotach gdy jedzie słychać silnik napędzający… nie wiem od czego to zależy, ale czasem jedzie wzdłuż mebli, ściany (zwłaszcza, gdy jest to początkowe sprzątanie, gdy jedzie po obwodzie pokoju), a czasem, nawet na prostej cyklicznie próbuje wjechać w mebel/ścianę, co chwilę tak „szturchając” – kwestia optymalizacji algorytmów, ale pytanie, czy to kiedyś poprawią… jeszcze o rozpoznawaniu obiektów, myli się czasem, przydałaby się opcja nie tylko ignorowania danego obiektu, ale oznaczenia, co to za typ obiektu w przypadku złego rozpoznania, myślę, że wówczas ta pseudo-AI faktycznie mogłaby się uczyć, a tak, co to za nauka – jeszcze nigdy kotu się nie zdarzyło załatwić poza kuwetą, ale robot kilka razy rozpoznał np. papierki (kot lubi się tym bawić), czy jakieś inne drobne zabawki kota, jako to, co miałby z daleka omijać, gdyby kotu się wymsknęło poza kuwetą… uważam za sporą wadę (wg mnie to błąd) brak możliwości wyboru pokoju przy harmonogramie w przypadku wielu map – bardzo tego brakuje (widziałem na oficjalnym forum zgłoszenie – opcja ta zniknęła ponoć niedawno, przyjęli, zobaczymy)… części są jeszcze do niego trochę drogie, a brakuje jeszcze typowych zamienników (np. w tym modelu szczotki ponoć są inne, niż w poprzednich – ale pewnie te od S5 MAX pasują – może warto w recenzji coś na ten temat napisać)…
Ale generalnie robot super się sprawdza, wiele mankamentów mam nadzieję rozwiążą aktualizacje oprogramowania, mam nadzieję, że gdy wyjdzie kolejna generacja, nie zaniechają tak szybko tych aktualizacji. Mopa używam sporadycznie, ale robi swoje, a zwykłe sprzątanie paneli, płytek, dywanów różnych typów, wręcz wzorowe – naprawdę kurzu sporo zbiera, praktycznie co dwa pełne sprzątania obu pięter pojemnik jest na maxa wypełniony (przydałby się dodatkowy pojemnik stacjonarny, jak w tym Procscenic, pewnie w końcu takie coś w przyszłych generacjach się pojawi), jak pisałem, zwykły odkurzacz poszedł w odstawkę. Ponadto wygląda zjawiskowo 🙂 więc nie ma się czego wstydzić, że to tania chińszczyzna 😉 Nie żałuję zakupu, nie żałuję, że kupiłem ten, a nie inny model 🙂 Polecam każdemu niezdecydowanemu 🙂
Myślę, że dodatkowa recenzja Pana Paweła przyda się wielu niezdecydowanym…ja tak od siebie chciałabym dopytać ponieważ mam w kuchni i korytarzu gres kremowy a na środku każdego pomieszczeniadość ciemny brązowy kwadrat-romb ( niestety taką miałam cześniej koncepcję).
W takim przypadku jak będzie czy robot będzie widział, że to przepaść i bedzie omijał śroki pomieszczeń, jak to jest z tymi kolorami podłorza czy tylko na czarne nie wjedzie czy na brązowe też?Proszę podzielcie się spostrzeżeniami będę wdzięczna 😉
Nie sądzę żeby robot miał problem z brązowym kolorem podłogi. Tyle mogę Pani napisać.
Przy okazji: „podłoża”
Ja mam u siebie podłogę ciemno-brązową, momentami jaśniejszą, beżową, schody w podobnej ciemniejszej dębowej kolorystyce, robot nie spada (ale dla pewności oznaczyłem niedawno zejście wirtualną ścianą), no i dywany, dywaniki jasne i ciemniejsze, włosie krótkie i długie – żadnego problemu ze sprzątaniem, wjeżdżaniem. Ale to tylko wpasowuje się w większość, lepiej żeby wypowiedział się ktoś, kto ma z tym faktycznie problem, jaką ma podłogę.
W całym mieszkaniu mam ciemne podłogi: panele wenge i gres ciemny grafit z ciemnymi fugami. Bałam się, że robot będzie miał z kaflami problem, ale zaryzykowałam i na szczęście u mnie wszystko sprząta 😀 Polecam, ja już się w nim zakochałam 🙂
Czy części eksploatacyjne : filtr hepa ,mop ,szczotka są takie same jak w S5Max ?
Witam mam dwupoziomowy dom, na dole otwarta przestrzeń gres bez progów 50 m2 na dole sypialnie z korytarzem. Jaki robót najlepiej się sprawdzi, zależy mi na dobrym mopowaniu też. Waham się między Viomi V3, czy może starczy Viomi V2 pro czy najdroższy z nich roborock s6 vmax? Proszę o podpowiedź to ma być mój pierwszy
Czy Roborock S6 maxV będzie miał problem z białymi podlogami? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie będzie miał najmniejszego.
Ponowię pytanie.Czy części eksploatacyjne : filtr hepa ,mop ,szczotka są takie same jak w S5Max ? Z góry dziękuję za odpowiedź
takie same
Czy na 100 % szmatka od mopa jest taka sama w s6 v Max jak w s5 Max ? Na RTV euro AGD w opiniach przeczytałem ze ludzie maja duży problem z dokupieniem szmatki mopa do s6 v Max . Ktoś napisał ze od s 5 nie pasuje . Pytam eksperta bo chce zakupić s6 v Max i super by było mieć dostęp do szmatek bo producent daje tylko 1 szt .
Szmatki od S5, S6, S5 Max i S6 MaxV mają identyczne rozmiary i można je stosować zamiennie. Te od starszych robotów (S5 i S6) różnią się trochę teksturą, ale to niewiele zmienia. Budowa samego uchwytu i rzepów jest identyczna.
Czy s6vmax posiada opcje mocowania Y?
W aktualizacji oprogramowania 01.44.36 dostaliśmy nową funkcjonalność w postaci podglądu online z kamery wideo i przesyłania nagrań głosowych za pośrednictwem aplikacji Roborock.
Witam przeczytałem recenzje s6 i s6maxv ale nie doszukuje się jaki jest wpływ kamery na użytkowanie robota . Czy można o przytoczenie praktycznego przykładu porównania z poprzednikiem i czy MacBook jest warty dopłaty
Pozdrawiam
Praktyczny przykład: jak pies zrobi kupę w mieszkaniu to S6 ją rozsmaruje po podłodze, a S6 MaxV z dużą dozą prawdopodobieństwa ominie i zrobi nam nawet fotkę na pamiątkę 🙂 Bardziej praktyczny przykład nie przychodzi mi do głowy 😉 a co do MacBooka to nie wiem – od prawie 3 lat korzystam z Xiaomi Notebook PRO i bardzo sobie chwalę 😛
Czy s6maxv w czasie mopowania również odkurza czy trzeba pierw uruchomić samo odkurzanie a potem mopowanie.
Może odkurzać i mopować jednocześnie.
Biorąc pod uwagę możliwości, cenę, dodatkowy pojemnik, dokładność sprzątania i chyba przede wszystkim głośność..lepszym rozwiązaniem będzie S6 MaxV czy Proscenic M7 Pro? W tym drugim kusi mnie bardzo stacja z opróżnianiem pojemnika. Niby powierzchnia do ogarnięcia duża nie jest (70-80m2) ale mam dwa koty, które lubią się futrzyć i taka opcja pewnie była by wygodniejsza, bo obawiam się, że trzeba by było opróżniać pojemnik po każdym odkurzaniu. Ważne jednak jest dla mnie jak głośny jest ten sprzęt, pracuję z domu więc ciężko będzie ustawić harmonogram tak, żeby sprzątał pod nieobecność 😉
Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂
Który robot posiada tryb wielopoziomowy tzn. sam wczytuje odpowiednią mapę i nie trzeba jej ręcznie wybierać? Wydaje się, że to bardzo przydatna funkcja.
Ten którego recenzję komentujesz.
No wiem, czy jakiś inny model to ma? Tego robota nie znalazłem na allieexpress czy Gear est, tylko na polskich stronach jest dostępny?
Czy S6 MaxV ma możliwość mopowania w jodełkę? Jeśli chodzi o mopowanie to lepiej sprawdzi się S6 MaxV czy Viomi V3?
Nie, Roborocki nie jeżdżą w jodełkę (przynajmniej obecnie). Co do mopowania to poza samym sposobem jazdy mopowanie wygląda bardzo podobnie w tych robotach. Niektórzy chwalą sobie własnie jazdę w jodełkę (wolniejsza, ale skuteczniejsza). Natomiast plusem Roborocka jest w tym aspekcie możliwośc ustawiania stref do których nie wjedzie z mopem, ale do których wjedzie bez mopa (np dywany).
dzień Dobry,
wczoraj zakupiłam odkurzacz i mam problem z ustawieniem poszczególnych dni sprzątania dla poszczególnych pomieszczeń. W obecnej aplikacji nie moge znaleźć filtra na te ustawienia. Proszę o pomoc , z góry dziękuję
Planowanie automatycznego sprzątania w poszczególnych pokojach działa tylko jak wyłączony jest tryb multifloor. Krótko mówiąc albo planowanie sprzatania z podziałem na pokoje, albo korzystanie z wielu map. Chodzi o to, ze robot zgłupiałby jakbyś zaplanowała sprzątanie kuchni na parterze, a robota przeniosła na piętro 😉
Czy w Roborock s6maxv podczas mopowania można ustawiać różne tryby odkurzania bo gdzieś wyczytałam że podczas mopowania s6maxv pracuje tylko w najniższym trybie odkurzania i pracuje tylko szczotka główna.
w aplikacji ustawiasz jaka ma być odkurzania i jaki poziom nawilżania
dziękuję, nie ma to jak fachowa pomoc 🙂
Pomocy. Siedzę i czytam czytam i pytam inie wiem już , który wybrać. S6maxv czy V3. Sama chyba nie wybiorę. Co jest lepsze w V3 a co w s6maxv.
Ten tego..dzieki za odpowiedzi. Od dziś jeździ u nas już Robek, jak na razie super pozytywnie. Cisza, jakość sprzątania i dokładność omijania przeszkód jak dla mnie bomba. Przez 45 minut jak dziecko gapiłem się z bananem jak jeździ 🙂
Czy w s6maxv podczas ladowania trzeba usunąć pojemnik z wodą
Który wybrać ??? Xiaomi viomi v3 czy Robrock s6max ? Jaka różnica prócz ceny oczywiście
Jeżeli dobrze widzę, właśnie pojawiła się w aplikacji Roborock możliwość wyboru polskich komunikatów dla S6 MaxV.
I faktycznie – jeździmy po polsku! Dodatkowo cała apka jest spolszczona.
Zgadza się, robot w końcu nauczył się polskiego. Doszło też zarządzanie pomieszczeniami, wie ktoś jak to wykorzystać?
przymierzam się do zakupu s6, mam gres polerowany jasny, czy ktoś używał odkurzacz na takiej podłodze, głównie chodzi mi o mycie, ponieważ zwykły mop robi mazy i muszę drugim suchym polerować
Podejrzewam, że funkcja przydatna w sytuacji, gdy masz kilka roborocków w kilku pomieszczeniach 😉 Dzięki temu nie będą Ci się mylić, gdzie który jest. Taka koncepcja 🙂
Czy ten robot lub któryś inny z rankingu nada się do mopowania podłogi drewnianej (deski olejowane)? Szukamy pierwszego robota do domu, bo przy dwójce maluchów i psie żal czasu na codzienne sprzątanie, a dechy jednak piasku nie lubią
Witam. W polskiej instrukcji jest napisane takie coś ” Uwaga: długotrwałe korzystanie z dwóch najwydajniejszych trybów pracy robota {opisanych jako TURBO/WYDAJNY oraz MAX} może doprowadzić do jego uszkodzenia i utraty gwarancji. Należy korzystać z nich jedynie przez kilka minut, gdy sprzątanie w domyślnym trybie pracy robota oznaczonym jako BALANCED okaże się nieskuteczne”???
Który wybrać ??? Xiaomi viomi v3 czy Robrock s6max ? Jaka różnica prócz ceny oczywiście
V3 teoretycznie ma skuteczniejsze mopowanie (w jodelke) ale w s6maxv mozesz zakazac mopowania na dywanach (w v3 trzeba sie bawic w osobne programy dla trybu mopowania i ustawiania wirtualnych scian). No i pojemnosc zbiornika na kurz jest wieksza w s6maxv (bo ma dwa zbiorniki osobno na wode i kurz a w v3 jest 2w1) i prawie taka sama na wode.
Praktycznie sam sobie odpowiedziałeś 🙂 Główna zaletą S6 maxV są omówione w recenzji kamery do identyfikacji przeszkód. Stąd różnica w cenie. Parametry roboty mają zbliżone.
Witam. Mam dwa poziomy domu (100m dół i 80m góra). Do tego 3 chłopców 8-14lat i pies – Haski – gubi dużo i długiego włosia. Na dole chciałbym sprzątać i mopować codziennie a w weekendy odkurzać górę. Rozważam S5max vs S6max. Przyznam że różnica 850 zł (2550 a 1700) jest spora. Zastanawiam który wybrać dla moich potrzeb?
@Gosia: nie znam się na olejowanych deskach ale jeżeli można je wycierać na mokro to się nadaje.
@ Artur: to nie do końca prawda. Viomi ma osobny box na kurz który ma 0,6 litra!
Sam zobaczysz że główną powinnością robota jest odkurzanie. Nie patrz na marketing typu: mopowanie!
Czy pojemnik do mopa zwilza go mimo wylaczenia? Czy mozna zostawic wode w pojemniku do sprzatania na nastepny dzien? S50 tak nie mial
Woda w tym modelu jest „odcinana” kiedy robot nie mopuje.
W aplikacji roborock przy ustawianiu stref niedostępnych otwiera się menu składające się z trzech możliwości: wirtualna sciana ,strefa niedostępna i strefa DOGANIANIA . Konia z rzędem temu kto wie co to jest ” doganianie” w odkurzaczu. Dopiero z tej opinii po porównaniu symboli doszedłem do wniosku że tlumacz się pomylił i zamiast ” bez mopowania” napisał ” doganiania”. Niby drobnostka ale sraciłem pół dnia żeby zrozumieć co autor miał na myśli. Żadna instrukcja nie wspomina jak ķonkretnie ustawić strefy wolne od mopowania. Wystarczy podać rozmiar dywanu czy też trzeba uwzględnić dokladnie jego położenie w pokoju czy może odkurzacz sam znajdzie dywan ? Jak uwzględnić dywan o owalnym kształcie ? Czy codziennie trzeba opróżniać zbiornik na wodę a następnego dnia wlać ją znowu ? Jedyny minus jakiego doszukałem się w tym urządzeniu to instrukcja obsługi pisana bardzo niedokładnie. Przyklad : ” należy stworzyć mapę pomieszczeń ” ale jak? tego instrukcja juz nie mówi. Mnóstwo jest takich niedomówień. Dopiero z tej opinii dowiedziałem się jak korzystać w pełni z odkurzacza. Gdy w pokoju mamy dywan a przeważnie mamy to najpierw trzeba całą podłogę i dywan odkurzyć a potem gdy chcemy tylko podlogę wymopować to i tak musimy ją znów odkurzyć bo brak funkcji samego mopowania bez odkurzania. Możnaby to zmienić poprzez zmianę oprogramowania.
Witam, zastanawiam się nad tym modelem, a modelem roomba i7. Cena tego drugiego jest nawet tańsza. Zastanawiam się w tym wypadku nad porównaniem tych dwóch odkurzaczy.
„Ten drugi” nie ma funkcji mopowania, ma mniej dokładną nawigację, mniej pojemną baterię, nie ma funkcji rozpoznawania przeszkód i kiepsko radzi sobie z jazdą w ciemności. To takie podstawowe różnice.
Robot mega. Długo zastanawiałem się nad kupnem i analizowałem różne modele, aż w końcu dzięki tej recenzji zdecydowałem że będzie to roborock s6max. Sprząta bardzo dokładnie, mówi po polsku, na bieżąco wysyla zdjęcia przeszkód na aplikacje, po prostu świetnie. Funkcja mocowania mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie. W wielu recenzjach jest zaznaczone ze służy praktycznie tylko do odświeżenia podłogi ale robiąc to regularnie efekt jest niesamowity. Polecam w 100 %.
P.S
,,BezPrzepłacania.pl” , dzięki za tą recenzję i za wszystkie inne. Wykonujecie kawał dobrej roboty. Pozdrawiam
Czy funkcja mopowania w s6max jest lepsza od s5max?
mopowanie jest identyczne w tych 2 modelach
Kochani potrzebuje Waszej Pomocy! Który robot wybrać S5max czy S6max? Mam dwa poziomy, razem 200m,mój obecny robot nie sprawdził się, zostawiał dużo brudów Przyznam, że różnica w cenie jest spora, około 800-900 zł .
Nie mam porównania co do s5max ale zakupiłem s6max i jest naprawdę idealny. Sprzata dokladnie, jeśli uzna że gdzieś cos zostawił to wraca pod koniec i kończy dzieło. S6max ma pozycjonowanie map, że po przeniesieniu na inny poziom sam rozpoznaje otoczenie i po prostu sprząta, nic nie trzeba zmieniać, kamera też mega, pies zostawił zabawkę, robot zrobił zdjęcie i wiedziałem czemu ten fragment jest nie posprzątany. Będąc w pracy ja wiem co robot robi i czego dlaczego nie zrobił. Ja bym dołożył ze względu na te funkcje tym bardziej że nie kupuje się go raz do roku
Witam, Czy można odkurzacz sparować z dwoma telefonami ? Czy jest już aplikacja w języku polskim ?
Można się połączyć na 2 telefonach, a apka działa już w języku polskim.
Jeśli chodzi o sterowanie Roborockiem S6 MAXV przez dwóch użytkowników – jest to możliwe. Z tą różnicą, że dodany użytkownik nie ma możliwości podglądu przez kamerę. Reszta opcji jest dostępna. Kolejna informacja – u mnie podgląd video działa tylko wtedy, gdy jestem zalogowany do jakiejkolwiek sieci Wi-Fi. Poza nią aplikacja zgłasza błąd w postaci braku bezpiecznego połączenia.
witam,
czy ten odkurzaczyk 🙂 sprzata w kompletnie zaciemnionych pomieszczeniach?
prosze o info.
dziekuje!
tak, nie ma problemu z ciemnościami
Używam ten model od miesiaca- rewelacja ale….
Podłoga z panelami jest problemem jeśli chodzi o mycie.
Podłogi drewniane (drewnopodobne) powinno się myć wzdłuż słoi, wtedy nie widać smug. Robot skanując określa optymalną drogę czyli jak najmniej nawracania, zakrętów- kierunek określa na dłuższy bok pomieszczenia. Co zrobić jeśli słoje podłogi są skierowane na krótszy bok?
Co się zmieniło po ostatniej aktualizacji?
Rozpoznaje więcej obiektów. Jest też pełna obsługa języka polskiego (zarówno aplikacja, jak i głos robota).
… autor przestał artykułu przestał się wypowiadać:)
Autor artykuł napisał sporo artykułów i nie zawsze jest w stanie natychmiast odpowiedzieć na każdy komentarz 😉 Co do słoi na podłodze to jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to próby przestawienia stacji i zrobienia mapy na nowo. Może w jakiejś konfiguracji robot zacznie jeździć równolegle zamiast prostopadle.
Witam.
W recenzji wspomniał Pan o bezproblemowym podziale map na piętra (do 4 map bodajże) gdzie dodatkowo robot sam rozpozna na której mapie się znajduje. Pytanie czy są to funkcjie zależne bezpośrednio od tego typu robota? Czy od aktualizacji oprogramowania? Planuję zakup S5 MAX i tam wspomina Pan w recenzji która stworzona była 14tego lutego że robot funkcjonuje poprawnie przeważnie na 2 mapach i nie ma mowy o automatycznym rozpoznawaniu danego piętra. Tutaj moje pytanie czy ma Pan może wiedzę, czy od tamtej pory wraz z aktualizacją oprogramowania ta kwestia uległa polepszeniu w S5 MAX? Potrzebuję aby robot obsługiwał mi 3 mapy, a gdyby rozpoznawał je automatycznie byłoby bosko, lecz nie uśmiecha mi się dopłacać za ten aspekt około 900 zł
Z góry dziękuję za odpowiedź
Funkcje zależą nie tylko od aplikacji, ale i od poszczególnego modelu. Natomiast akurat funkcja obsługi wielu map została poprawiona również w S5 max, tak więc akurat pod tym względem roboty działają podobnie.
Dzień dobry, nigdzie nie znajduję info na temat wymiarów bazy. Jaka jest jej całkowita wysokość? Zastanawiam czy zestaw wejdzie mi pod komodę, gdzie miałby swoją miejscówkę 🙂