RoboJet Washer – recenzja elektrycznego mopa

Jeżeli szukacie sprzętu, którym szybko, łatwo i przede wszystkim skutecznie pozbędziecie się wszelkiego rodzaju plam i zabrudzeń z podłogi – koniecznie zobaczcie ten materiał. Robojet Washer to elektryczny mop, którym zadbacie o idealną czystość wszelkich twardych nawierzchni. Koniecznie sprawdźcie jak się prezentuje w praktyce.

RoboJet – polska marka, świetne sprzęty

Robojet to polska marka, której produkty już kilka razy gościły na moim kanale. Do tej pory były to głównie roboty sprzątające, a także cieszący się dużą popularnością odkurzacz pionowy RoboJet Speed Up – tutaj recenzja.

Tym razem na moje testy trafiła nowość z ich oferty, czyli mop elektryczny – RoboJet Washer.

Urządzenie możecie zamówić pod tym linkiem na oficjalnej stronie producenta. Wpisując specjalny kod rabatowy: BP0520 znacząco obniżycie cenę.

Kod działa na wszystkie urządzenia na stronie producenta!

Unboxing RoboJet Washer

Na początku sprawdźmy co znajdziecie w zestawie z odkurzaczem:

• mop elektryczny RoboJet Washer;
• instrukcję obsługi – plusem tego, że mamy do czynienie z polskim producentem, jest to że instrukcja jest w pełni w języku polskim;
• klucz imbusowy;
• zasilacz do stacji ładowania;
• zapasowy filtr powietrza;
• stację ładowania z uchwytem na akcesoria;
• przyrząd do czyszczenia odkurzacza;
• zapasową szczotkę obrotową do mopowania;

Początkowo może się wydawać, że tych elementów jest całkiem sporo, ale po złożeniu wszystkiego odkurzacz i akcesoria nie zajmą dużo miejsca.

Budowa urządzenia

Odkurzacz posiada dwa pojemniki na wodę. Do jednego z nich nalewa się czystą wodę, a drugi gromadzi brudną.

Pojemnik na czystą wodę pomieści jej aż 900 ml co pozwoli na bardzo długie mopowanie.

Jego uzupełnienia i wpinanie jest prościutkie.

Od frontu znajduje się natomiast pojemnik na brudną wodę. Tutaj mop będzie zbierał wszelkie nieczystości wciągnięte z podłogi.

Pojemnik ma zamontowany niewielki filtr powietrza.

Demontaż i opróżnienie pojemnika również nie sprawia większych kłopotów.

Pojemnik ten pomieści do 800 ml zanieczyszczeń i oczywiście należy go opróżniać po każdym sprzątaniu.

W tylnej części urządzenia znajduje się natomiast bardzo łatwo odpinany akumulator. Jest to ogromny atut tego sprzętu. Bo to właśnie baterie w tego typu urządzeniach potrafią zużywać się najszybciej. Możliwość jej odpięcia i wymiany sprawia, ze sprzęt może posłużyć nam na wiele lat.

Nad pojemnikiem znajduje się przycisk, którym możecie włączyć i wyłączyć komunikaty głosowe, a nad przyciskiem znajduje się natomiast praktyczny, bardzo czytelny wyświetlacz.

Pokazuje najważniejsze parametry, jak chociażby poziom naładowania baterii, czy też aktywny tryb pracy.

Urządzenie obsługujemy w zasadzie trzema przyciskami umieszczonymi na rączce. Jest tutaj włącznik oraz przycisk zwiększający lub zmniejszający moc ssącą.

Po wewnętrznej stronie rączki mamy natomiast przycisk, którym regulujemy poziom stosowanej wody w trakcie mopowania.

Powierzchnia podłogi mopowana jest z wykorzystaniem solidnego wałka z mikrofibry. Wałek ten szybko się obraca w trakcie pracy urządzenia skutecznie przecierając podłogę.

Stacja ładująca i stojak w jednym

Urządzenie po umieszczeniu w bazie nie zajmuje dużo miejsca, w bazie możemy też umieścić zapasowe akcesoria.

Ładowanie do pełna kompletnie rozładowanego urządzenia trwa około 4 godzin, natomiast bateria pozwala na pracę nawet przez 50 minut.
Z urządzenia możemy korzystać zarówno na sucho, jak i na mokro. Jednak żeby skorzystać z głównego atutu tego sprzętu warto jednak nalać wody do pojemnika.
Uzupełnianie wody jest bardzo łatwe. Pojemnik ma zakręcany korek, za pomocą którego woda jest następnie dozowana na mop.

Przy podobnych sprzętach z reguły pytacie jak często trzeba uzupełniać pojemnik. Wszystko zależy od tego jak dużo wody będziecie zużywać. Sprzątać możecie zarówno na sucho, jak i na mokro, ale nawet jak robicie to na mokro to tak naprawdę sami regulujecie ilość stosowanej wody. W każdym razie pojemnik jest tak duży, że mi wystarcza spokojnie na dokładne zmopowanie nawet 100 m2.

Mopowanie w praktyce

Żeby zobaczyć, jak urządzenie działa w praktyce, koniecznie sprawdźcie film na moi kanale YouTube:

Zobaczycie to sobie sami na spokojnie na kilku przykładach. Specjalnie nie czyściłem podłogi przez kilka dni, dzięki czemu możecie zobaczyć jak urządzenie radzi sobie z mocno zaschniętymi plamami.

Od razu Wam zdradzę, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Testowałem już kilka podobnych urządzeń i Robojet Washer na ich tle wypada bardzo dobrze. Co prawda nie wszystkie plamy ściera za pierwszym przejazdem. Na nagraniu możecie dostrzec, że z kilkoma mocno zaschniętymi będzie miał początkowo problem, ale z czasem i je zetrze z podłogi. W razie potrzeby możemy tutaj zwiększać ilość stosowanej wody, dzięki czemu nawet mocno zaschnięte plamy rozmiękną i ostatecznie zostaną usunięte.

Jeżeli w jakimś miejscu mamy do czynienia z większymi zabrudzeniami, wtedy na wyświetlaczu w miejscu niebieskiego pojawia się czerwony pasek.
Washer rewelacyjnie poradził sobie nawet z plamami, co do których byłem przekonany że czeka mnie porządne szorowanie podłogi.

Dla kogo jest to urządzenie? Według mnie przede wszystkim dla osób które mają w domu do sprzątania sporo płytek, ale szczególnie zadowoleni będą rodzice których dzieciaki lubią sporo brudzić, czy też wszyscy właściciele zwierząt. Washer rewelacyjnie sprawdza się w usuwaniu śladów po łapkach i wszelkich rozlanych płynach.
Mój ogoniasty przyjaciel początkowo przejawiał duże zainteresowanie urządzeniem. Uwagę skupiał zwłaszcza hałas. Urządzenie jest jednak znacznie cichsze od wiekszości tradycyjnych odkurzaczy i z czasem pies zaczął akceptować Washera.

Maksymalna siła ssąca tego sprzętu to 13 000 Pascali.
Nie ma jednak sensu porównywać tego parametru z innymi odkurzaczami pionowymi. Te bardzo często wyposażone są w nakładkę mapującą, ale absolutnie nie poradzą sobie tak dobrze z zaschniętymi plamami.
Wątpliwości może budzić stosowanie tego typu urządzenia nie tylko na płytkach. U mnie Washer sprawdził się również na panelach.

Co prawda z urządzenia można korzystać kompletnie na sucho, jak ze zwykłego odkurzacza, ale nawet stosując sprzątanie na mokro, nie musimy obawiać się zbyt dużej ilości pozostawionej wody. Woda jest równomiernie rozprowadzana po podłodze. W gruncie rzeczy to nie polewacie podłogi wodą. Zwilżany jest jedynie wałek, i to on ma styczność z podłogą.
Poza tym jednym przyciskiem możecie wyłączyć dopływ wody i w ten sposób regulować ilość wilgoci na podłodze.

Łatwe autoczyszczenie

Washer oferuje również bardzo wygodną funkcję autoczyszczenia. Wystarczyć odstawić go do bazy i nacisnąć jeden przycisk. Wałek jest dokładnie myty i wstępnie suszony.

Po sprzątaniu należy tylko pamiętać o opróżnieniu pojemnika z brudną wodą. Nie jest to zbyt trudne, natomiast zawartość pojemnika może Was zaskoczyć.
Kolor wylewanej wody najlepiej świadczy o skuteczności tego sprzętu.

Wałek po automatycznym czyszczeniu potrafi natomiast być zaskakująco czysty.

Warto go tylko wyjąć i wysuszyć. Czasami oczywiście trzeba go będzie jeszcze dodatkowo umyć. Wszystko zależy od tego co mopujecie.
U mnie w najgorszym momencie wyglądał w ten sposób:

Nie wzięło się to jednak znikąd. Tak szczotka wyglądała po testach ze zmywaniem ketchupu  i sosu sojowego.

Wałek wymagał co prawda ręcznego mycia, ale sprzęt za to rewelacyjnie poradził sobie nawet z tak paskudnymi plamami.
Jeżeli obawialiście się, że sprzęt ten tylko rozmazuje plamy to na filmie możecie się sami przekonać że tak nie jest.

Już praktycznie po pierwszym przejeździe wszystko znika, a po drugim i trzecim najeździe, po plamach nie ma żadnego śladu.
Z takimi plamami pewnie będziecie mieli rzadko do czynienia, ale już z rozlaną wodą w kuchni, czy łazience spotkacie się często i Robojet Washer jest najlepszym urządzeniem aby sobie z tym poradzić.

Sterowanie za pomocą aplikacji na smartfony

RoboJet Washer oferuje sporo innowacji, w tym również możliwość obsługi poprzez aplikację na smartfony. Łączy się z nią za pomocą wbudowanego modułu Wi-Fi. Jest to niewątpliwie funkcja rzadko występują w sprzętach tego typu. Jak widać musimy zatem być przygotowani że coraz więcej urządzeń staje się smart i oferuje również funkcje tego typu. Muszę jednak przyznać, że jest to chyba najsłabszy element tego sprzętu. Jest to wynik ograniczonej funkcjonalności aplikacji na smartfony. Możemy tutaj między innymi zwiększać moc, czy też wyłączać komunikaty głosowe, ale w zasadzie za bardzo nie widzę zasadności robienia tego przez telefon. Aplikacja jest tutaj zatem swojego rodzaju bajerem z którego możecie, ale nie musicie korzystać.

Podsumowanie recenzji

Pomimo kompletnie zbędnej w moim odczuciu funkcji sterowania za pomocą smartfona, Robojet Washer wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Jest to sprzęt, który mogę Wam śmiało polecić. Skutecznie robi to do czego służy, jest solidnie wykonany i można go kupić za rozsądne pieniądze.

Urządzenie możecie zamówić pod tym linkiem na oficjalnej stronie producenta. Wpisując specjalny kod rabatowy: BP0520 znacząco obniżycie cenę.

Kod działa na wszystkie urządzenia na stronie producenta!

Zachęcam też do sprawdzenia moich pozostałych recenzji i rankingów tego typu urządzeń.