iLife V8S – recenzja robota sprzątającego z mopowaniem

Całkiem niedawno recenzowałem dla Was najnowszego robota sprzątającego od iLife z mapowaniem pomieszczeń, natomiast teraz przyszła kolej na podobny produkt tej firmy lecz z funkcją MOPOWANIA. Coraz więcej modeli robotów sprzątających nie tylko odkurza ale i mopuje sprzątane powierzchnie. Prekursorem w tej dziedzinie jest chińska marka iLife oferująca swoje roboty za naprawdę niewielkie pieniądze z bezpłatną wysyłką do Polski. Ich najnowszy model to iLife V8S. Serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z jego recenzją.

Roboty sprzątające 2 w 1, czyli odkurzanie i mopowanie tym samym sprzętem

Na całym świecie roboty odkurzające takie jak iRobot Roomba zyskują coraz większą popularność. Roboty pozwalają nam zaoszczędzić dużo czasu traconego na bieganie po mieszkaniu z rurą od odkurzacza w ręku. Raczej mało kto lubi tę pracę, a że może być ona wykonana bez naszego udziału – coraz więcej osób decyduje się na inwestycję w robota. Inwestycję, gdyż zwłaszcza w przypadku iRobot Rooomba jest to całkiem pokaźny wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Nieco inaczej sprawa ma się w przypadku robotów marki iLife, które oferują podobne funkcje za znacznie mniejsze pieniądze (500 – 1000 zł w zależności od modelu). Niektóre z modeli iLife nie tylko potrafią samodzielnie odkurzać mieszkanie, ale i potrafią je mopować. Nie można tego do końca porównać z tradycyjnym mopowaniem. Robot de facto przeciera podłogę zwilżoną szmatką. Jest to zatem tak naprawdę odświeżenie podłogi, a nie jej porządne zmopowanie. W przypadku poważnych zabrudzeń (zaschniętych plam, rozlanych płynów itp.) robot nie zastąpi nam tradycyjnego mopa. Nie mniej jednak jest to funkcja bardzo ceniona zwłaszcza przez osoby posiadające w domu duże powierzchnie nadające się do zmywania na mokro. Do najpopularniejszych modeli tego typu należały iLife V5S i iLife V7S Pro, jak również od niedawna konkurencyjny Roborock S50 (Xiaomi Mi Robot drugiej generacji). W tym miejscu zachęcam do zapoznania się z recenzją V5S i recenzją Roborocka S50.

Właśnie pojawił się jednak nowy model na rynku zaopatrzony w tę funkcję: iLife V8S.

recenzja iLife V8S - wygląd robota

iLife V8S – zamówienie i unboxing

Roboty iLife dostępne są w wielu miejscach, jednak najtaniej i najlepiej zamawiać je w oficjalnym sklepie iLife na Aliexpress. Dlaczego akurat tam? Powodów jest kilka:

  • oficjalny sklep oferuje z reguły najniższe ceny na rynku (jedyne miejsce gdzie zdarzają się lepsze oferty to Gearbest.com, ale tylko jak jest jakaś promocja);
  • mamy roczną gwarancję producenta;
  • sprzedawca jest pewny i wiarygodny – na Aliexpress ma tysiące niemal wyłącznie pozytywnych recenzji;
  • nie ponosimy dodatkowych kosztów dostawy – podstawowa forma wysyłki jest bezpłatna (Euro-business parcel – w praktyce z reguły będzie to kurier DPD);
  • roboty wysyłane są z Unii Europejskiej – iLife ma magazyn w Hiszpanii w związku z czym nie grożą nam dodatkowe opłaty celno-skarbowe (zwłaszcza VAT potrafi znacząco podnieść koszt zakupów w Chinach);
  • paczki dochodzą do nas w kilka dni od zamówienia (czasami zdarzają się opóźnienia jedno-dwu tygodniowe, ale wynika to głównie z jakichś mega promocji, czy też premier produktów kiedy sklep się nie wyrabia z wysyłką).

W przypadku iLife V8S dodatkowo należy wspomnieć, że nie mamy za bardzo wyboru, gdyż możemy go kupić tylko na Aliexpress (przynajmniej w momencie pisania tej recenzji).

Swój egzemplarz zamówiłem w dniu premiery, w którym rozeszło się ich kilka set sztuk. W związku z ogromnym zainteresowaniem sklep miał opóźnienia w wysyłce. Swój egzemplarz, razem z jednocześnie zamówionym iLife A8 (tutaj recenzja) otrzymałem po mniej więcej 2 tygodniach od zamówienia.

Pudełka obydwu robotów różniły się znacznie rozmiarem. Opakowanie iLife V8S było znacznie większe:

recenzja iLife V8S - pudełko z iLife V8S i iLife A8

 

W środku znalazły się natomiast:

  • robot;
  • stacja dokująca;
  • ładowarka;
  • 4 zmiotki przednie (w tym 2 zapasowe);
  • szczotka do czyszczenia robota;
  • zapasowy filtr HEPA;
  • pilot (oraz baterie do niego);
  • pojemnik na wodę z założonym mopem;
  • zapasowy mop;
  • instrukcje obsługi (dwie + kartę gwarancyjną).

recenzja iLife V8S - zawartość zestawu

 

Pierwsze uruchomienie iLife V8S

Obsługa iLife V8S jest dziecinnie prosta, zwłaszcza jeżeli mieliśmy już do czynienia z innymi sprzętami tego typu. Jeżeli nie – warto abyście zapoznali się chociażby pobieżnie z instrukcją obsługi.

Pierwsza rzecz jaką powinniśmy zrobić to wybór odpowiedniego miejsca dla stacji ładującej – robot powinien mieć do niej swobodny dostęp, aby móc szybko ją znaleźć po zakończonym sprzątaniu. Do stacji podłączamy ładowarkę i kładziemy na stacji robota tak aby dotykał sensorami 2 metalowych bolców wystających ze stacji. Na robocie zacznie migać lampka co będzie oznaczało że ładuje się. Warto aby naładował się do pełna co zajmie kilka godzin.

recenzja iLife V8S - ładowanie robota

Przed pierwszym uruchomieniem powinniśmy jeszcze zamontować przednie zmiotki (jedna żółta, jedna niebieska), które montujemy na zatrzask. Domyślnie zamontowany jest już pojemnik na kurz, w którym znajduje się filtr HEPA i tym samym robot praktycznie jest już gotowy do odkurzania. Sprawdźmy tylko czy włączony jest przycisk I/0 znajdujący się z boku i w zasadzie możemy ruszać.

Korzystając z wszelkich robotów odkurzających należy pamiętać, że na podłodze nie mogą znajdować się żadne kable i sznurówki, gdyż robot może je wciągnąć. Ponadto podłoga powinna być sucha. Sprzątnąć należy też wszelkie małe przedmioty które robot może wciągnąć oraz rzeczy które robot mógłby przewrócić uderzając w nie (np. lekkie wazony).

Obsługa iLife V8S

Obsługa robota odbywa się na dwa sposoby: poprzez panel umieszczony na robocie oraz za pomocą pilota dołączonego do zestawu.

recenzja iLife V8S - pilot

Zarówno za pomocą pilota, jak i panelu na robocie możemy obsługiwać podstawowe funkcje natomiast tylko za pomocą panelu na robocie możemy ustawić aktualną godzinę oraz zaprogramować sprzątanie.

Na początek najważniejsze będzie uruchomienie podstawowego trybu sprzątania, czyli AUTO. W tym celu należy nacisnąć przycisk PLAY na robocie lub na pilocie.

Robot powinien piknąć, wyjechać z bazy i rozpocząć samodzielne odkurzanie wszystkich dostępnych przestrzeni. W trybie tym robot najpierw objedzie krawędzie pomieszczenia, a następnie zacznie sukcesywnie odkurzać całą podłogę.

W momencie kiedy robotowi zacznie kończyć się bateria, przerwie odkurzanie oraz zacznie szukać bazy. Ważne jest aby stacja dokująca nie była schowana, gdyż dzięki temu robot będzie mógł ją szybko znaleźć i samodzielnie podłączyć się do ładowania.

Możemy też przerwać odkurzanie i zmusić robota do powrotu do bazy w dowolnym momencie poprzez naciśnięcie przycisku z domkiem na pilocie lub na robocie.

 

Pozostałe tryby pracy iLife V8S

Poza wspomnianym trybem AUTO, do wyboru mamy również kilka innych trybów pracy.

Jednym z nich jest odkurzanie po ścieżce (Path Mode), w którym robot jeździ w sposób uporządkowany od lewej do prawej. Tryb jest przydatny jeżeli mamy do odkurzenia proste (np. na planie prostokąta) pomieszczenie pozbawione przeszkód. Robot w sposób uporządkowany odkurzy całe pomieszczenie pomijając badanie ścian.

Kolejny przydatny tryb to Point Mode, w którym robot odkurza przestrzeń tylko dookoła siebie (kręci kółka wokół własnej osi).

W trybie krawędzie (Edge/Border) robot będzie natomiast objeżdżał ściany pomieszczenia.

Przydatny jest jeszcze przycisk MAX, za pomocą którego możemy zwiększyć moc ssącą robota np. na powierzchniach wyjątkowo zabrudzonych.

Programowanie automatycznego odkurzania w iLife V8S

Jedną z najlepszych funkcji robotów odkurzających jest możliwość ich zaprogramowania tak, aby same włączały się, nawet bez naszej obecności. Większość dotychczasowych modeli iLife miało tę funkcję, jednak z reguły mieliśmy możliwość ustawienia wyłącznie jednej konkretnej godziny sprzątania niezależnie od dnia tygodnia. Mogliśmy np. zaprogramować odkurzanie o godzinie 10 i tym samym decydowaliśmy, że robot uruchomi się codziennie o godzinie 10. Natomiast iLife V8S ma tę funkcje znacznie rozbudowaną. Możemy ustawić inną godzinę sprzątania dla każdego dnia tygodnia oraz zdecydować że w niektóre dni tygodnia robot w ogóle nie będzie jeździł. Przykładowo możemy zaprogramować go tak, że od poniedziałku do piątku będzie ruszał do boju o 10 rano (kiedy jesteśmy w pracy), w sobotę będzie odkurzał o 17 (kiedy np. idziemy na piwo), a w niedzielę będzie miał wolne i tym samym nie będzie nam przeszkadzał wcale.

Jedyne co będziemy musieli robić to opróżniać od czasu do czasu pojemnik na kurz.

Mopowanie podłogi za pomocą iLife V8S

Kolejną cechą charakterystyczną iLife V8S jest możliwość mopowania podłogi za jego pomocą. W tym celu musimy wyjąć pojemnik na kurz i zamontować w jego miejsce załączony do zestawu pojemnik na wodę. Do pojemnika powinniśmy nalać wcześniej czystej wody (producent nie zaleca dodawania detergentów) oraz zamontować specjalną szmatkę.

recenzja iLife V8S - zwilżony mop
zwilżony mop iLife V8S

Uruchomienie mopowania odbywa się podobnie jak w przypadku uruchamiania trybu AUTO – za pomocą przycisku PLAY na robocie lub na pilocie.

Bardzo ważne jest aby robota przed uruchoemieniem w trybie mopowania umieścić w odpowiednim miejscu. Robot będzie mopował tylko powierzchnię znajdującą się przed nim w momencie uruchomienia. Pominie natomiast miejsca za nim.Dlatego jeżeli w pomieszczeniu mamy dywan, który chcemy aby robot pominął, powinniśmy ustawić robota tyłem do dywanu.

Samo mopowanie odbywa się poprzez przecieranie powierzchni szmatką, która jest stopniowo zwilżana wodą z pojemnika. Efekty, jak już wcześniej wspominałem, będą różne w zależności od powierzchni i jej stopnia zabrudzenia. Na mocno zabrudzonej podłodze, raczej odpuściłbym sobie tego typu sprzątanie. Robot tylko rozmaże niektóre plamy. Jeżeli jednak nasza podłoga jest czysta i chcemy ją tylko odświeżyć i zmyć kurz – robot z mopem może być strzałem w dziesiątkę.

recenzja iLife V8S - mopowanie

Trzeba też pamiętać, że robot zostawia za sobą trochę wody i tym samym mopowanie jest ryzykowne na powierzchniach nieodpornych na wilgoć. Dodać w tym miejscu należy że za pomocą pilota możemy zwiększać ilość wypuszczanej na szmatkę wody (starsze roboty nie miały tej funkcji).

recenzja iLife V8S - podłoga po mopowaniu
podłoga po mopowaniu

Pozostałe istotne parametry iLife V8S

Należy Wam się jeszcze kilka istotnych informacji o tym robocie.

Wymiary: 330 x 320 x 81 mm, czyli wymiarami robot przypomina inne najpopularniejsze modele iLife takie jak A4S, A6, czy V5S. Jest od nich jednak nieco wyższy.

Waga: 2,7 kg

Pojemność baterii: 2600 mAh pozwala na pracę w teorii do 2 godzin, a w praktyce przez ok. 90 minut

Pojemność pojemnika na kurz: 750 ml – znacznie więcej niż u konkurencji i w innych modelach iLife.

Pokonywanie progów: do 12 mm.

Wjeżdżanie na pochylnię: do 15 stopni.

Plusy i minusy robota

W trakcie testowania iLife V8S zaobserwowałem zarówno liczne zalety tego robota, jak i jego wady, o których musicie pamiętać rozważając zakup swojego robota. Moje zestawienie wad i zalet wynika głównie z porównania jego funkcjonalności z innymi robotami, które testowałem i które są obecnie na rynku.

recenzja iLife V8S - porównanie iLife V8S i iLife A8

Zacznę od kilku mankamentów:

  • nie ma aplikacji na smartfona – cecha wspólna z wszystkimi robotami iLife: jeżeli komuś zależy na obsługiwaniu robota z wykorzystaniem telefonu, musi zainteresować się Roborockiem S50;
  • brak szczotki głównej – większość nowych robotów odkurzających zwiększa swoją skuteczność sprzątania dzięki turboszczotce, ew. szczotce gumowej (A6/A8);
  • jest dosyć głośny (do 72 dB w trybie MAX);
  • nie ma funkcji odkurzania i mopowania jednocześnie – albo jedno albo drugie.

Dostrzegłem jednak znacznie więcej zalet, a najważniejsze to:

  • ogromny pojemnik na kurz (750 ml) – dystansuje pod tym względem całą konkurencję;
  • bardzo dobry algorytm jazdy (z wykorzystaniem żyroskopu) – robot bardzo sprawnie planuje sobie trasę przejazdu, nie błąka się, nie jeździ bez sensu w tym samym miejscu;
  • bardzo dobra skuteczność odkurzania dzięki dużej mocy;
  • poprawiony system mopowania – lepsze dozowanie ilości wody w stosunku do poprzedników;
  • możliwość zaplanowania różnych godzin sprzątania w różne dni tygodnia;
  • praktyczny wyświetlacz umieszczony na robocie, a nie na pilocie – pokazuje nie tylko dzień tygodni i godzinę, ale i poziom naładowania baterii – w poprzednich modelach tego nie było.

iLife A8 - recenzja robota odkurzającego z mapowaniem pomieszczeń - porównanie z Xiaomi Roborock S50 i iLife V8S

iLife V8S – podsumowanie

Pomimo kilku wad, które powyżej wymieniłem, muszę powiedzieć, że iLife V8S zaskoczył mnie pozytywnie. Zamawiając robota, wiele z jego cech była mi z góry znana, gdyż wynikała z samej specyfikacji. Niektóre rzeczy wychodzą jednak dopiero w trakcie korzystania. Na plus zaskoczył mnie przede wszystkim uporządkowany sposób jazdy i sama skuteczność odkurzania. Robot ma naprawdę dużą moc zbliżoną do znacznie droższego Roborocka. Gdyby iLife V8S miał jeszcze turboszczotkę i aplikacją na smartfony powiedziałbym że jest to bez wątpienia najlepszy obecnie robot na rynku. Turboszczotkę i obsługę przez telefon ma jednak Roborock S50 i póki co jest to zdecydowanie najlepszy chiński robot odkurzający na rynku. Pamiętajmy jednak o nieco pomijanym przeze mnie czynniku, a mianowicie cenie. Za Roborocka trzeba zapłacić ok. $500 czyli w zależności od kursu ok. 1700 zł. Tymczasem iLife V8S oferowany jest za niemal połowę tej kwoty czyli $250-300.

Zatem mogę go polecić spokojnie każdemu, komu obsługa przez komórkę nie jest do niczego potrzebna, a jednocześnie doceni niski koszt zakupu.

 

 

145 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.