HEXO smart – recenzja robota sprzątającego z laserową nawigacją i funkcją mopowania

Szukacie niedrogiego robota sprzątającego z funkcją precyzyjnej nawigacji? Koniecznie zapoznajcie się z recenzją HEXO smart! Urządzenie polskiego producenta zaskakuje ilością funkcji i przede wszystkim atrakcyjną ceną.

HEXO – polski producent inteligentnego sprzętu AGD

HEXO smart to pierwszy produkt tej marki, jaki trafił na moje testy. W ich ofercie znajdziecie już kilka modeli robotów sprzątających, a także kilka innych produktów przydatnych w każdym domu.  Dużym atutem tych urządzeń jest niewątpliwie polski, lokalny serwis, co niestety nie zawsze jest standardem w przypadku zagranicznych rozwiązań tego typu.

Ich produkty najtaniej zamówicie bezpośrednio z ich sklepu firmowego. Robota HEXO smart kupicie pod tym linkiem, a wpisując kod rabatowy: BP2024 dostaniecie dodatkowe 3% rabatu (działa na wszystkie produkty w ich sklepie).

Do robota można obecnie dokupić ponadto (oferta pod tym linkiem) stację do automatycznego opróżniania pojemnika na brud.

HEXO smart – unboxing

Na początku sprawdźmy co znajduje się w zestawie z robotem:

• robot HEXO smart;
• stacja ładowania;
• zasilacz do stacji;
• pojemnik na wodę i kurz (do odkurzania z mopowaniem);
• nakładka mopująca;
• 2 szmatki do mopa;
• 4 szczotki boczne (w tym 2 zapasowe);
• zapasowy filtr powietrza (HEPA + gąbkowy);
• szczotka do czyszczenia;
• instrukcja obsługi.

Budowa robota HEXO smart

Żeby w pełni poznać i zrozumieć zasadę działania i funkcje robota, warto przyjrzeć się jego budowie z bliska.

HEXO smart ma 32 cm średnicy i 9,5 cm wysokości (w najwyższym miejscu). Wizualnie niewiele się różni od przeróżnych innych robotów sprzątających tego typu. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka detali, którymi sprzęty te potrafią się różnić, co później wpływa w dużej mierze na ich przydatność w sprzątaniu.

Na wstępie zwrócę Waszą uwagę na kolorystykę urządzenia. Jest niemal w całości biały i jest to moim zdaniem jego duży atut. Roboty sprzątające potrafią się bardzo brudzić i już po pierwszym przejeździe będą bardzo zakurzone. Z moich licznych testów wynika, że na białych robotach kurz widać najmniej.

Do prawidłowej jazdy i nawigacji HEXO smart wykorzystuje liczne sensory. Część z tych czujników, w tym sensory podczerwieni znajdują się na zderzaku. To co wyróżnia ten sprzęt od licznych tanich robotów, to natomiast laser do nawigacji umieszczony w charakterystycznej wieżyczce na górnej pokrywie urządzenia.

Na pokrywie tej znajdują się ponadto dwa przyciski: włącznik i powrót do bazy. Nad nimi umieszczona jest ponadto lampka WiFi.

Kolejne sensory, w tym czujniki uskoku znajdują się od spodu robota. Patrząc od góry widzimy tutaj jeszcze styki ładowania pomiędzy którymi znajduje się koło obrotowe. Po bokach robota znajdują się dwie szczotki, którymi urządzenie wygarnia kurz z kątów i krawędzi.

W centralnej części widzimy natomiast dwa koła napędowe, dzięki którym robot jest w stanie pokonywać o progi o wysokości do 1,8 cm.

Pomiędzy kołami znajduje się szczotka główna. Tędy też wciągane do środka są wszelkie napotkane zabrudzenia.

W tylnej części robota umieszczony jest natomiast pojemnik na brud. Jest bardzo duży bo pomieści aż 600 ml kurzu.

Otwiera się i opróżnia go bardzo łatwo. Pojemnik ma zamontowane w sumie 3 filtry: wstępny, gąbkowy oraz HEPA. Filtry również można łatwo wyjąć i wyczyścić.

Domyślny pojemnik służy tylko do odkurzania, ale jeżeli planujemy skorzystać z funkcji mopowania, wtedy do dyspozycji mamy drugi pojemnik, który ma dwie komory: jedną na brud i drugą na wodę do mopowania.

Do pojemnika z wodą podpinamy jeszcze nakładkę mopującą ze szmatką i możemy nie tylko odkurzać, ale i przecierać podłogę na mokro.

Przed pierwszym sprzątaniem

Zanim uruchomimy robota, musimy go jeszcze naładować do pełna. Trwa to kilka godzin, ale ową czynność robot będzie potem wykonywał samodzielnie – będzie sam wracał do stacji się doładować.

Pamiętajcie, że niezależnie od modelu, stacja ładując powinna być umieszczona w łatwo dostępnym miejscu. Musi mieć przestrzeń zarówno po bokach, jak i przed sobą, gdyż tylko wtedy robot będzie w stanie do niej bez problemów wrócić, jak również będzie mógł szybko odnaleźć się na mapie naszego mieszkania.

Stacja nie zajmuje wiele miejsca, a ponadto możemy schować w niej nadmiar kabla, przez co całość wygląda bardzo estetycznie.

Aplikacja Smart Life

Sterowanie robotem odbywa się z wykorzystaniem aplikacji na smartfony Smart Life. Pobierzecie ją ze sklepu Play (Android) lub AppStore (iPhone). Jest bardzo prosta w obsłudze. Wystarczy założyć w niej konto i wybrać z bogatej listy urządzeń właściwy sprzęt do sparowania. Potem aplikacja pokieruje Was krok po kroku przez proces łączenia z robotem.

Pamiętajcie tylko, że musicie mieć w domu internet po Wi-Fi (2,4 Ghz). Większość routerów obsługuje właśnie taką częstotliwość, ale zdarza się tez że możecie mieć w domu również sieć 5 ghz – wtedy należy połączyć się na telefonie tylko z siecią 2,4 Ghz.

Jeżeli natomiast nie macie w domu Internetu, wtedy co prawda dalej możecie włączyć domyślne sprzątanie przyciskiem na robocie, ale nie będziecie mieli kompletnie dostępu do większości funkcji i ustawień tego urządzenia, więc weźcie to pod uwagę przed zakupem urządzenia np. dla starszych osób nie korzystających z internetu, czy też ze smartfonów.

Warto zwrócić uwagę, że aplikacja jest w całości w języku polskim. Ponadto robot wypowiada po polsku komunikaty głosowe.

Zaczynamy sprzątanie i tworzymy mapę mieszkania

Dostęp do wszystkich funkcji w aplikacji uzyskamy dopiero po zrobieniu mapy mieszkania. W tym celu uruchamiamy pierwsze sprzątanie i pozwalamy robotowi zwiedzić wszystkie pomieszczenia.

Początkowo HEXO smart będzie jeździł chaotycznie wykonując częste skręty i często kręcąc się z kąta w kąt. Bez obaw – tak będzie wyglądało to tylko przy pierwszej jeździe, gdyż robot laserowym skanerem analizuje otoczenie i tworzy w pamięci wirtualna mapę domu.

Cały proces tworzenia mapy możemy prześledzić w aplikacji. W czasie rzeczywistym możemy tam również śledzić pozycję robota oraz przebytą trasę.

Bateria o pojemności 3200 mAh pozwala na jazdę nawet przez 120 minut co powinno wystarczyć na sprzątnięcie nawet 120 m2. Jeżeli jednak robotowi zabraknie energii wtedy nie mamy się czym przejmować – jeżeli poziom energii spadnie do 15% – wtedy sam wróci się doładować, a po naładowaniu wznowi pracę w miejscu, w którym ją przerwał.

Kiedy tylko robot przeskanuje wszystkie pomieszczenia, zacznie w sposób uporządkowany odkurzać poszczególne pokoje:

Po odkurzeniu wszystkiego robot wróci sią naładować.

Po stworzeniu pierwszej mapy warto ją zapisać w aplikacji. Warto to zrobić szczególnie w sytuacji, kiedy mamy dom piętrowy. W aplikacji możemy zapisać kilka map, osobno dla każdego piętra. Dzięki temu po przeniesieniu robota na inny poziom, nie będziemy musieli tworzyć mapy na nowo.

Po stworzeniu mapy uzyskamy w aplikacji ogromną ilość funkcji. Przede wszystkim możemy mapę edytować zmieniając podział na pokoje i ustawiając kolejność ich sprzątania.

Niezwykle przydatną funkcją jest również możliwość zaznaczania na mapie miejsc do których robot ma nie wjeżdżać. Możemy także zaznaczyć miejsca, gdzie ma nie wjeżdżać, ale tylko podczas mopowania (np. na dywany).

Na wygodę w codziennym korzystaniu z robota wpływa również możliwość ustawienia harmonogramu automatycznego sprzątania. Możemy zapisać w które dni i o której godzinie sprzęt ma jeździć. W przeciwieństwie do wielu innych robotów możemy też zaznaczyć które pokoje mają być sprzątane, a nawet z jaką mocą ssącą, czy też ilością dozowanej na mopa wody.

Ustawień i funkcji w aplikacji mamy znacznie więcej, pozwoliłem sobie wymienić jedynie te najważniejsze.

Skuteczność odkurzania

Jak robot radzi sobie w praktyce z odkurzaniem? W dużej mierze zależy to od ustawionej mocy ssącej. W najwyższym trybie HEXO smart sprząta z mocą na poziomie 2600 Pa.

Jest to znacznie więcej od najtańszych modeli na rynku, ale z drugiej strony na rynku znajdują się już modele oferujące większą moc ssącą. Osobiście nie skupiałbym się jednak na samych liczbach, bo te potrafią znacznie zakłamywać rzeczywistość. Liczy się przede wszystkim to, jak robot radzi sobie ze zbieraniem brudu z podłogi.

Najniższy tryb pracy jest bardzo cichy, co jest niewątpliwie dużym atutem, ale nadaje się do zbierania raczej łatwych zabrudzeń i głównie z twardych podłóg. Z wykładzinami i dywanami może mieć już problem.

Natomiast w przypadku wyższych trybów, a szczególnie w trybie „Maksymalnym” jest już znacznie lepiej. Już tryb standardowy spokojnie wystarcza do codziennego sprzątania, gdyż robot ma funkcję wykrywania dywanów i zwiększania na nich mocy ssącej.

Na ostateczną skuteczność sprzątania wpływa też opcja, której próżno szukać w wielu nawet dużo droższych modelach. Chodzi o podwójne sprzątanie, ale takie w którym robot nie jeździ drugi raz taką samą trasę, ale robi pod zupełnie innym kątem. Jeżeli pierwszy przejazd był równoległy, to drugi jest już prostopadły i ostatecznie na mapie tworzy się swego rodzaju szachownica:

Taki sposób sprzątania radykalnie zwiększa skuteczność sprzątania, gdyż minimalizuje ryzyko pozostawiania na podłodze ominiętych drobinek.

Efekty sprzątania dobrze widać również po zajrzeniu do pojemnika. U mnie tak to wyglądało przy pierwszym sprzątaniu:

Mopowanie HEXO Smart

Odkurzanie to jednak nie wszystko, gdyż sprzęt ten potrafi też mopować. W tym miejscu muszę natomiast podkreślić, że mopowowanie robotami tego typu nie służy do zbierania płynów, czy też zmywania mocno zaschniętych plam. To raczej funkcja odświeżenia podłogi i zwiększenia skuteczności samego odkurzania.

Do mopowania wykorzystujemy pojemnik na kurz i wodę. Jeżeli oglądaliście już inne recenzje robotów z funkcją mopowania to zapewne wyglądało to podobnie, ale ponownie zwrócę Waszą uwagę na pewne istotne detale. Pojemnik pomieści 300 ml wody i jest to całkiem dużo i pozwoli na zmopowanie co najmniej 50 m2.

Pojemnik jest sterowany elektronicznie i w aplikacji możecie ustawić czy sprzęt ma mopować dużo czy też mało wody na szmatkę mopa. Warto skorzystać z tej regulacji i ustawić mało wody na delikatnych podłogach, np. na drewnie, a średnią lub dużą ilość na kafelkach.

Od ustawienia ilości dozowanej wody zależy rzecz jasna również jak często będziecie musieli uzupełniać zbiornik.

Co natomiast ze skutecznością mopowania? Według mnie jest świetna. Przede wszystkim robot bardzo równomiernie rozprowadza wodę i nie widać zacieków, co czasami ma miejsce w takich sprzętach. Ponadto Hexo smart potrafi mopować jeżdżąc w tzw. jodełkę lub sposób jazdy „Y”.

W dużym skrócie chodzi o to, ze podłoga przecierana jest dwukrotnie. Robot wykonuje ruchy do przodu i do tyłu z lekkimi skrętami na boki. Ten sposób jazdy jest trochę bardziej czasochłonny od jazdy po prostej, ale jest też dużo skuteczniejszy.

Kończąc temat mopowania podkreślę jeszcze, że robot potrafi nie tylko odkurzać lub mopować, ale też potrafi odkurzać i mopować jednocześnie.

O czym jeszcze warto pamiętać przed zakupem

Tradycyjnie już, w każdej swojej recenzji staram się omówić wszystkie plusy i minusy każdego urządzenia. Czy zatem HEXO smart ma jakieś wady? Niestety nie jest to urządzenie idealne i ma kilka mankamentów, ale w dużej mierze są to wspólne cechy wszystkich robotów tego typu, o których należy pamiętać przed zakupem.

Przede wszystkim warto wiedzieć, że robot ten posiada sensory uskoku, które mają zapobiegać spadku z dużej wysokości (np. ze schodów). Robot wyczuwa taką przepaść i wycofuje się po wykrycie takiego miejsca.

Jest to bardzo przydatna funkcja, ale niesie ze sobą pewne konsekwencje. Robot potrafi w podobny sposób reagować na niektóre czarne powierzchnie, np. na taki dywan:

Muszę jednak podkreślić, że na ponad 50 przetestowanych robotów różnych marek, z tym dywanem nie poradził sobie jeszcze żaden robot. Na szczęście problem ten nie dotyczy wszystkich czarnych powierzchni – z większością odcieni i tekstur podłoża HEXO smart nie będzie miał żadnych problemów.

Kolejnym rozczarowaniem dla niektórych może być głośność tego urządzenia. Duża siła ssąca w trybie Max oznacza również znacznie głośniejszą pracę. Z moich pomiarów wyszło nieco ponad 70 dB. Jeżeli zależy Wam na cichszej pracy macie natomiast 3 niższe tryby jazdy. Te wahają się w okolicach 65-68 dB, a najniższy potrafił pokazywać nawet okolice 61-62 dB, co jest już rewelacyjnym wynikiem.

Ostatnia rzecz o której już wspominałem, ale o której warto pamiętać to konieczność korzystania z aplikacji na smartfony. Jest to opcja bardzo wygodna, ale oczywiście nie dla wszystkich.

Podsumowanie recenzji robota HEXO smart

Pora na małe podsumowanie. Biorąc pod uwagę całokształt funkcjonalności tego sprzętu, a także jego atrakcyjną jak na możliwości cenę uważam że jest to jeden z najlepszych obecnie na rynku sprzętów tego typu. Wypada niezwykle korzystnie szczególnie biorąc pod uwagę relację cena/jakość. Czy da się kupić lepszy robot? Jak najbardziej – jest sporo lepszych urządzeń, których recenzję znajdziecie również na mojej stronie. Są to jednak urządzenia zdecydowanie droższe – kosztujące 2, albo 3 tysiące złotych. Tutaj natomiast dostajecie świetnie działający sprzęt za połowę ceny topowych modeli. HEXO smart ma bardzo dużo praktycznych rozwiązań, które moim zdaniem sprawdzają się przy sprzątaniu. Przede wszystkim ma świetnie działającą laserową nawigację. Bardzo sprawnie tworzy mapy, nie gubi się i szybko reaguje na polecenia z aplikacji.

Zarówno skuteczność odkurzania, jak i mopowania tym robotem przerosło moje oczekiwania, więc w budżecie do 1500 zł mogę go Wam śmiało polecić.

Najtaniej i najbezpieczniej zamówicie go na stronie producenta pod tym linkiem.  Pamiętajcie, że z kodem rabatowym: BP2024 macie 3% rabatu.

Po więcej okazji zakupowych i bieżących promocji zapraszam na fanpage BezPrzepłacania.pl na Facebooku.