29 stycznia 2020
Tronsmart Spunky Beat – recenzja tanich bezprzewodowych słuchawek
Tronsmart Spunky Beat to kolejny model dousznych słuchawek bezprzewodowych na rynku. W obecnej chwili oferta akcesoriów tego typu jest ogromna, dlatego wybór tych idealnych jest dosyć utrudniony. Czy Tronsmart Spunky Beat podbiły nasze serca?
Czas słuchawek Bluetooth
Rynek elektroniczny po debiucie Apple Airpods został zasypany kolejnymi modelami bezprzewodowych słuchawek dokanałowych. Głównie przez firmy pochodzące z Azji, które już wielokrotnie dostarczyły nam, użytkownikom, tańszej alternatywy dla drogich produktów od popularnych producentów. Tronsmart jest jedną z takich marek.
Przetestowaliśmy dla Was jeden z ich flagowych produktów, czyli słuchawki bezprzewodowe Spunky Beat, które obecnie za ok. 100 zł można kupić na geekbuying.pl pod tym linkiem. Dostępne są tam z szybką i darmową wysyłką z polskiego magazynu. Wprowadzając kod rabatowy: BEZPRZEPLACANIA zapłacicie 5% mniej!
Unboxing Tronsmart Spunky Beat
W skład pudełka wchodzi:
-
Słuchawki
-
Przenośna ładowarka/etui do słuchawek
-
Dwie pary gumek w mniejszym i większym rozmiarze (trzeci – średni – znajduje się już na słuchawkach)
-
Kabel USB-A – USB-C
-
Gwarancja oraz instrukcja
Specyfikacja słuchawek:
wymiary słuchawek: 27 x 17 x 8 mm
wymiary etui: 68 x 45 x 31 mm
waga samych słuchawek: 3,7 g
waga słuchawek w etui: 47 g
Wersja Bluetooth: 5.0
Układ: Qualcomm QCC3020, obsługuje aptX, AAC, SBC
Profil Bluetooth: HFP / HSP / AVRCP / A2DP
Zasięg: do 15 metrów
Czas pracy: do 7 godzin (50% głośności)
Łączny czas pracy z wykorzystaniem etui : do 24 godzin (50% głośności)
Czas pracy w trybie standby: 90 dni
Pojemność baterii: słuchawek: 35 mAh, etui ładującego: 350 mAh
Wejście: 5 V / 500 mA maks.
Czas ładowania: słuchawek: 50 minut; etui: 2 godziny
Wygląd i budowa
Etui na słuchawki jest w całości pokryte czarnym matem, który przełamane jest przez czarny, błyszczący, skóropodobny pasek. Z praktycznych aspektów, mamy z boku diody od poziomu naładowania, po przeciwnej stronie gniazdo ładowania USB-C, a pod spodem, dobrze schowany, zintegrowany kabel USB-A. Wewnątrz znajdują się dwa gniazda ładowania na słuchawki. Warto zauważyć, że gniazda ładowania są wyposażone w magnesy, które w połączeniu z magnesami w słuchawkach ułatwiają włożenie ich do portów, a także całkiem bezpiecznie trzymają w razie, np. upadków z otwartą pokrywą (tak, testowaliśmy :P). Magnes został zastosowany również przy pokrywie, dzięki czemu mamy pewność, że słuchawki nie wypadną nam z ładowarki w luźnej kieszeni plecaka przy byle okazji.
Przejdźmy do słuchawek. Na pierwszy rzut oka obie prezentują się bardzo elegancko. Ich obudowy są całkowicie zbudowane z plastiku. Po zewnętrznej stronie, oprócz dotykowego przycisku na środku, dominuje błyszcząca czerń, natomiast wewnętrzna wyróżnia się stykami do ładowania oraz literą R lub L. Jakość ich budowy nie pozostawia wiele do życzenia: plastik nie trzeszczy pod palcami, a całościowo sprawiają wrażenie solidnej konstrukcji.
Jeżeli chodzi o gumki to ciężko je wyróżnić na tle innych słuchawek, aczkolwiek dobrze trzymają słuchawkę w uchu co w połączeniu z ich wagą i dobrym dopasowaniem wyklucza problem wypadających słuchawek.
Dźwięk
Przyszła pora na najważniejszy temat. Tronsmart oferuje nam całkiem fajną alternatywę dla wielu modeli, które są bardziej nastawione na wzmocnienie niskich tonów. Brzmienie tych słuchawek jest tutaj całkiem czyste i to co rzuca się na pierwszy plan to wokal. Dźwięk wydaje się całkiem fajnie zbalansowany pomiędzy całym zakresem częstotliwości słuchawek, lecz może też się wydać dosyć płaski przez brak wyraźnego basu.
Niemniej jednak, myślimy, że Spunky Beat mogą być dla was całkiem miłym zaskoczeniem, szczególnie jeżeli np. słuchacie rocka i lubicie gdy szerokim echem w waszej głowie odbija się głos Freddiego 😀
Komfort
Tutaj doznaliśmy miłego zaskoczenia. Słuchawki dobrze sprawdzają się przy codziennym użytkowaniu (dojazdy, praca w biurze). Ich profil względem ucha jest ok, czyli mogłoby być lepiej, lecz tragedii nie ma. Zdarzały się momenty, że po jakimś czasie przy pracy zapominałem o tym, że nadal tkwią w moich uszach. Przy 30-40 minutowym biegu, słuchawki ani razu nie wypadły mi z uszu, więc plus za wagę i przyjazny profil. Problemem były problemy z połączeniem gdy telefon znajdował się w kieszeni spodni, a nie w ręku podczas biegu. Natomiast problemu takiego nie ma, gdy np. zostawimy telefon/komputer w jednym pokoju naszego 3-4 pokojowego mieszkania i pójdziemy do kuchni/łazienki, gdzie dalej możemy słuchać muzyki bądź rozmawiać z kimś przez Skype’a/telefon. Według producenta zasięg nadajnika/odbiornika to 15 metrów i tego możemy realnie się trzymać. Odnośnie rozmów przy pomocy tych słuchawek, uwagę należy także zwrócić na mikrofony, które znajdują się w obu słuchawkach i są naprawdę użyteczne, chyba, że mówimy szeptem.
Bateria
Słuchawki wytrzymują długi. Specyfikacja mówi o 7 godzinach przy 50% głośności. Niestety nie udało mi się tak długo nieprzerwanie słuchać muzyki. Lecz możecie być pewni, że nieprzerwane 2-3 godziny godziny słuchania bez zakłóceń etc. są jak najbardziej realne (oprócz wcześniej wspomnianego problemu podczas biegania). W pełni naładowane etui wystarczy na 10 pełnych ładowań słuchawek (słuchawki: 35mAh / etui: 350mAh)
Podsumowanie
Spunky Beat od firmy Tronsmart jest całkiem ciekawą opcją zważając na cenę i jej porównanie do możliwości, które oferują. Tym słuchawkom daleko do ideału, ale przecież nie możemy tego jeszcze oczekiwać w tym pułapie cenowym od słuchawek TWS. Jeżeli szukacie tego typu akcesorium, które nie jest przesadnie drogie (tutaj oferta z dostawą z szybką dostawą z Polski), a wasze upodobania muzyczne są umieszczone gdzieś w okolicach popu/rocku/muzyki klasycznej, to jest to produkt dla was.
4 komentarze
Dodaj komentarz
Anuluj pisanie odpowiedzi
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Ja bym się bał kupować takie tanie słuchawki.
Ja bym się bał kupować drogie 🙂
hmm chcialbym kupic ale nie wiem ktore, czy te, czy redmi, czy xiaomi czy inne noname z ali badz geek. Ciezki wybor.
Mam te słuchawki od miesiąca i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej miałem jakieś jeszcze tańsze i padły szybko. Te działają super, mam nadzieję że jeszcze mi posłużą.