×

Narwal Freo Z Ultra – recenzja robota sprzątającego z mopowaniem wodą elektrolizowaną

Przetestowałem już mnóstwo robotów sprzątających, ale bardzo dawno żaden mnie nie zaskoczył tak mocno jak Narwal Freo Z Ultra. Koniecznie sprawdźcie jak wypadł w mojej recenzji i przekonajcie się jakie ciekawe udogodnienia oferuje.

Narwal Freo Z Ultra – topowy robot sprzątający w świetnej cenie

Narwal Freo Z Ultra - recenzja robota sprzątającego

Jeżeli rozglądacie się za najwyższej klasy robotem sprzątającym, to zapewne zauważyliście, że ceny flagowych modeli potrafią obecnie sięgać nawet 7 tysięcy złotych. Na ich tle, najnowszy robot marki Narwal, czyli Freo Z Ultra, pomimo ciągle wysokiej ceny, wypada naprawdę korzystnie.

Sprawdź aktualną cenę:

  • oferta ZigBuy  kod rabatowy: BEZPRZEPLACANIA5 daje 5% rabatu na wszystko w sklepie!

Jest to nadal drogi sprzęt, ale biorąc pod uwagę jak wiele innowacji oferuje – możliwe że jest to sprzęt, którego szukacie.

Sprawdźcie dlaczego:

Unboxing Narwal Freo Z Ultra

Narwal Freo Z Ultra - pudło z robotem

Pudło z robotem jest dosyć pokaźnych rozmiarów, głównie za sprawą wielofunkcyjnej stacji, w której dokować będzie sprzęt.

W sumie na zestaw Narwal Freo Z Ultra składa się:

recenzja Narwal Freo Z Ultra - zestaw akcesoriów

  • robot sprzątający z zamontowanymi mopami;
  • wielofunkcyjna stacja ULTRA z doczepianym najazdem;
  • kabel do zasilania stacji;
  • 2 szczotki boczne do robota;
  • uchwyt na „futrzaka” do listew przypodłogowych;
  • 4 futrzane szczotki do czyszczenia do listew przypodłogowych;
  • zapasowy pojemnik na kurz do robota;
  • zapasowy worek na brud do stacji (jeden jest już zamontowany);
  • zapasowy filtr na kurz do robota;
  • detergent do stacji;
  • instrukcje obsługi.

Jak więc widzicie, poza podstawowym zestawem, dostajemy też kilka części zapasowych. Osobiście brakuje mi tutaj dodatkowych nakładek mopujących, ale te można niedrogo dokupić. Dokupić można też kilka innych akcesoriów, w tym moduł do automatycznej wymiany wody.

Budowa robota sprzątającego Narwal Freo Z Ultra

Zerknijmy z bliska na robota. Jeżeli uważnie śledzicie rynek urządzeń tego typu, to zauważycie, ze ten model znacząco się różni od większości konkurencji.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - robot od góry

Zacznijmy od tego, ze jest minimalnie większy. Jego wymiary to ok. 35,5 cm średnicy i aż  ok. 11 cm wysokości. Jest zatem o mniej więcej centymetr wyższy od wielu innych podobnych robotów.

Jak praktycznie każdy sprzęt tej klasy, w centralnym miejscu górnej obudowy ma umieszczony laser służący mu do precyzyjnej nawigacji (LiDAR).

recenzja Narwal Freo Z Ultra - laser LiDAR

Tuż obok lasera umieszczone są 2 przyciski: włącznik i powrót do bazy, jednak o sterowaniu robotem powiemy sobie później.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - front robota

Na zderzaku umieszczone są kolejne sensory ułatwiające nawigację, w tym dwie kamery RGB. W połączeniu z systemem sztucznej inteligencji umożliwiają robotowi identyfikację napotykanych przeszkód, a także służą do monitoringu domu.

Nieco inaczej niż w wielu konkurencyjnych robotach wygląda przed wszystkim spód robota.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - spód robota

Tutaj znajdziemy kolejne sensory, w tym te uniemożliwiające robotowi spadnięcie ze schodów, ale również sensor do rozpoznawania rodzaju podłoża (np. dywanów).

Nietypową budowę mają tutaj przede wszystkim 2 obrotowe mopy, które nie są do końca okrągłe, lecz bardziej przypominają kształtem dwa trójkąty. Nietypowa jest również lokalizacja koła obrotowego – tuż obok mopów, a nie od frontu, jak to ma miejsce w praktycznie każdym innym robocie.

Narwal Freo Z Ultra - trójkątne mopy

Innowacją jest również opcjonalna (możemy ją łatwo odpiąć) szczotka do czyszczenia listew przypodłogowych.

Sam nazywam ją futrzakiem i muszę powiedzieć, ze sprawdza się rewelacyjnie. Testuję roboty sprzątające od lat i praktycznie każdy model ma tę przypadłość, że po jego sprzątaniu listwy przypodłogowe potrafią być zakurzone. Tutaj producent wpadł na ciekawy pomysł jak sobie z tym poradzić.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - futrzak do czyszczenia listew

Osoby, które po raz pierwszy wybierają robota sprzątającego bardzo często skupiają się na czymś co łatwo porównać, czyli na liczbach. Jednym z takich parametrów jest pojemność zbiornika na brud. W tym wypadku jest to ok. 450 ml, ale nie ma to najmniejszego znaczenia, gdyż w zestawie mamy stację, która będzie na bieżąco opróżniać pojemnik za nas.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - pojemnik na brud

Budowa stacji wielofunkcyjnej ULTRA

W przypadku najnowszych robotów sprzątających coraz większe znaczenie mają możliwości już nie tylko samego robota, ale i kompatybilnej z nim stacji.

Narwal Freo Z Ultra - robot sprzątający w stacji

W niej robot sprzątający Narwal Freo Z Ultra potrafi się nie tylko samodzielnie naładować, ale również automatycznie opróżnić pojemnik na brud, jak również umyć i wysuszyć nakładki mopujące.

Narwal Freo Z Ultra - worek na brud

Wewnątrz stacji montowany jest worek na brud o pojemności 2,5 litra. Sama pojemność w tym wypadku mówi jednak niewiele. Stacja od tego sprzętu ma przede wszystkim system umożliwiający szczelniejsze upchanie brudu na niewielkiej przestrzeni. Dzięki temu worek ten powinien nam wystarczyć nawet na 120 dni sprzątania!

Narwal Freo Z Ultra - stacja na brud - ranking robotów sprzątających

Stacja oferuje także system suszenia i dezynfekowania pojemnik na brud. Dzięki temu stacja nie będzie emitować nieprzyjemnych zapachów.

Nieprzyjemne zapachy mogą się jedynie wydobywać z pojemnika na brudną wodę. Ten należy mimo wszystko na bieżąco opróżniać. Pomieści 4,5 litra zanieczyszczeń, podczas gdy drugi pojemnik – na czystą wodę zmieści jej aż 5 litrów.

Narwal Freo Z Ultra - pojemniki na wodę

Dodatkowo, stacja ma możliwość automatycznego dozowania specjalnego detergentu, który wpinamy do niej od frontu.

Nie jest to jednak koniec możliwości tej stacji. Jako jedna z niewielu na rynku, ma również opcję podłączenia jej to stałego źródła wody oraz do odpływu kanalizacyjnego.

Wymaga to dokupienia specjalnego modułu, ale taka opcja zapewni pełną samoobsługę stacji. Nie musimy pamiętać o ręcznym opróżnianiu pojemnika na brudną wodę oraz uzupełnianiu czystej wody.

automatyczna wymiana wody w robocie sprzątającym

Powyższa opcja oczywiście wymaga od nas posiadania odpowiedniego miejsca w domu, gdzie mamy przyłącze wodne i odpływ i nie każdy z tego skorzysta. Każdy skorzysta jednak z funkcji elektrolizowania wody przez stację.

Dla wielu osób może to być ogromne zaskoczenie, ale stacja ta potrafi sama elektrolizować wodę przed jej użyciem do mycia mopów.

Narwal Freo Z Ultra - panel dotykowy na stacji

Na koniec omawiania stacji, wspomnę jeszcze o eleganckim panelu dotykowym, który może nam posłużyć do sterowania robotem – możemy za jego pomocą wydać robotowi kilka podstawowych komend.

Sterowanie robotem – aplikacja na smartfony

Zarówno przyciskiem na robocie, jak i za pomocą panelu dotykowego uruchomimy robota, ale sprzęt ten ma tyle funkcji, że dostęp do nich umożliwia nam wyłącznie aplikacja na smartfony.

widok główny aplikacji Narwal Freo

Apka Narwala dostępna zarówno na Androidy, jak i iPhony jest bardzo rozbudowana i będziecie musieli poświęcić trochę czasu na poznanie wszystkich jej zalet. Żeby Was nie zanudzić omówię tylko te najważniejsze.

mapa w aplikacji Narwal Freo

Przede wszystkim aplikacja umożliwia nam stworzenie mapy naszego mieszkania. Możemy stworzyć ich tutaj kilka, osobno na każde piętro.

wybór wielu map

Mapę możemy dowolnie edytować, nadawać nazwy pokojom, jak również tworzyć na mapie strefy zakazane i wirtualne ściany.

mapa w 3D w aplikacji Narwal

Jest to już jednak standard w sprzętach tego typu.

Postaram się skupić na funkcjach, którymi ten model się wyróżnia i których często brakuje u konkurencji.

Przede wszystkim możemy tutaj ustawić osobny sposób sprzątania różnych pomieszczeń. Czasami niektóre pokoje musimy tylko odkurzyć, czasami musimy zarówno odkurzyć, jak i z mopować. Czasami musimy użyć większej mocy, a czasami zależy nam na cichszej pracy. To wszystko możemy tutaj ustawić według własnych upodobań lub pozwolić, aby robot sam ocenił sytuację i sprzątał w sposób jaki uzna za najbardziej efektywny (tryb Freo Mind).

ustawienia Freo Mind w aplikacji Narwal Freo

Z poziomu aplikacji możemy także sterować pracą stacji bazowej i np. zdecydować jak często mają być myte mopy, czy też kiedy stacja ma opróżniać pojemnik na brud.

sterowanie ustawieniami stacji bazowej

Ponadto w aplikacji możemy przede wszystkim zaplanować automatyczne sprzątanie. Możemy zdecydować kiedy i w jaki sposób mają być sprzątane poszczególne pokoje i jeżeli raz a dobrze przemyślimy harmonogram pracy robota, sprzątanie stanie się dla nas praktycznie bezobsługowe.

Robot monitorujący

Jedną z najważniejszych cech wyróżniających tego robota, jest to, że potrafi nie tylko sprzątać, ale i monitorować nasz dom.

podgląd widoku z kamery - monitoring w robocie sprzątającym

Na zderzaku umieszczone są kamery, dzięki którym z poziomu aplikacji możemy podglądać proces pracy robota lub po prostu zdalnie sprawdzić co się dzieje w mieszkaniu.

Krótko mówiąc robot może robić za mobilną kamerę do monitoringu. Co więcej – robot ma także wbudowany mikrofon i głośnik, więc w razie potrzeby możemy z kimś nawet porozmawiać z wykorzystaniem robota.

W aplikacji możemy także zaprogramować, aby robot robił co jakiś czas inspekcję naszego mieszkania i np. sprawdził co robią nasze dzieci lub zwierzęta gdy nas nie ma w domu.

Skuteczność odkurzania

Nie zapominajmy jednak, że jest to sprzęt do sprzątania. Skupmy się zatem teraz jak sobie z tym radzi w praktyce.

Przede wszystkim robot oferuje rewelacyjną siłę ssącą na poziomie aż 12 000 Pa.

Narwal Freo Z Ultra - siła ssąca

Nauczyłem się jednak, że same parametry to nie wszystko i aby wiarygodnie ocenić faktyczną moc sprzętu, należy go sprawdzić osobiście.

Narwal Freo Z Ultra - odkurzanie w praktyce

Przetestowałem go w starciu z różnymi zabrudzeniami i musze powiedzieć, ze mnie nie zawiódł – faktycznie świetnie wszystko zbiera, zwłaszcza w najwyższym trybie.

Przy każdym robocie staram się zwracać uwagę na istotną funkcję: możliwość włączenia podwójnego sprzątania i to takiego aby robot jeździł raz równolegle, a raz prostopadle.

podwójne sprzątanie na mapie

Tutaj jak najbardziej mamy taką opcję. Dla efektywności sprzątania możliwość najazdu na te samo miejsce pod różnym kątem ma kluczowe znaczenie.

Robot świetnie radzi sobie również z odkurzaniem płaskich dywanów.

Narwal Freo Z Ultra - odkurzanie dywanu

Mówię o płaskich dywanach, gdyż jeżeli myślicie o skutecznym odkurzaniu dywanów z długim włosiem (np. typu „Shaggy”), to muszę Was zmartwić gdyż obecne roboty sprzątające się po prostu do tego nie nadają. Robot jak najbardziej wjedzie na taki dywan i będzie go odkurzał, ale jeżeli mamy do czynienia z długimi frędzlami – raczej nie będziecie zadowoleni z efektów.

W przypadku dywanów z długim włosiem problemem będą ponadto nakładki mopujące. Możemy je ręcznie odpiąć, ale niestety robot nie jest w stanie ich odpiąć samodzielnie, np. kiedy jedzie odkurzać dywan. Niektóre modele na rynku mają już taką opcję, ale niestety nie Narwal.

Kończąc temat samego odkurzania muszę powiedzieć, że robot bardzo dobrze radzi sobie z wciąganiem włosów i sierści.

Narwal Freo Z Ultra - odkurzanie sierści

Nie tylko dobrze wciąga takie zabrudzenia, ale do tego ma szczotkę wyposażoną w system zapobiegający wplątywaniu się w nią włosów. Sprzęt docenią zatem wszyscy opiekunowie psów i kotów.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - robot sprzątający i pies

Mopowanie za pomocą Narwal Freo Z Ultra

Jeżeli decydujecie się na taki sprzęt to zapewne zależy Wam nie tylko na odkurzaniu, ale i mopowaniu podłogi. Pod tym względem jest to jeden z najlepszych robotów na rynku.

Narwal Freo Z Ultra - mopowanie łazienki

Szybko obracające się mopy (do 180 obrotów na minutę) potrafią skutecznie usunąć nawet trudne zabrudzenia z podłogi. Robot potrafi ponadto regulować nacisk mopów na podłogę w zależności od tego jakie podłoże jest mopowane. Maksymalnie jest to nacisk na poziomie 12N, który świetnie sprawdza się przy mopowaniu płytek.

Narwal Freo Z Ultra - mopowanie krawędzi

Robot potrafi też identyfikować miejsca bardziej brudne i wymagające dodatkowego sprzątania.

Potrafi również efektywnie dojeżdżać do krawędzi z mopami robiąc przy krawędziach specjalne obroty.

Do wyboru mamy tutaj naprawdę dużo ustawień i opcji. Przede wszystkim możemy wybrać, czy robot ma tylko odkurzać, tylko mopować, czy też odkurzać z jednoczesnym mopowaniem.

recenzja Narwal Freo Z Ultra - mopowanie wodą elektrolizowaną

Możemy również wskazać robotowi aby najpierw wszystko odkurzył, a dopiero potem zmopował.

Jest też sporo możliwości, w jaki robot ma się zachowywać w przypadku wykrycia dywanów. Możemy np. kazać robotowi je omijać lub podnosić nad nimi mopa.

wybór strategii dywanowej

Otóż model ten nie szoruje bezmyślnie mopami po podłodze. Dociska je do podłoża tylko wtedy kiedy ma za zadanie mopować.

Narwal Freo Z Ultra - podnoszone mopy

Jeżeli nie ma mopować a jedynie odkurzać, lub kiedy ma za zadanie wrócić na stację – robot podniesie mopy w górę o 12 mm.

Inteligentna nawigacja i omijanie przeszkód

Wspomniałem już, że robot ma kamery służące do monitoringu, ale tak naprawdę to wspomniane kamery mają ważniejszą funkcję – mają być prawdziwymi oczami robota.

Narwal Freo Z Ultra - lampa na zderzaku

Można dosłownie powiedzieć, że są to oczy robota, bo urządzenie, aby wszystko lepiej widzieć potrafi sobie nawet podświetlać drogę (głównie gdy zrobi się ciemno).

Dzięki temu robot nie tylko nie gubi się w naszym mieszkaniu i jedzie dokładnie tam gdzie chcemy, ale również potrafi rozróżniać różne przeszkody.

Narwal Freo Z Ultra - inteligentna nawigacja

Chodzi tutaj przede wszystkim o tradycyjne zagrożenia dla robotów sprzątających, takie jak kable i buty (a tym samym sznurówki). Robot jest zaprogramowany tak, aby był w stanie trzymać się z daleka od takich obiektów i po prostu je omija.

Narwal Freo Z Ultra - omijanie psich odchodów

Funkcja ta przydaje się szczególnie w starciu z takimi niespodziankami, jak np. psia kupa.

System sztucznej inteligencji robota jest stale rozwijany i z każdą aktualizacją oprogramowania działa coraz lepiej.

omijanie przeszkód AI - ustawienia robota sprzątającego Narwal Freo Z Ultra

Nie daje 100% gwarancji, bo dużo zależy chociażby od oświetlenia i tego na ile dany obiekt jest charakterystyczny i np. kontrastuje z otoczeniem, ale w większości przypadków robot perfekcyjnie lokalizował zagrożenia.

Narwal Freo Z Ultra - najlepszy robot sprzątający przy psie

Krótko mówiąc lepiej aby piesek załatwiał swoje potrzeby na zewnątrz, ale w razie jakiejś nieoczekiwanej sytuacji jest duża szansa, ze robot nie rozsmaruje wszystkiego po podłodze 😉

Narwal Freo Z Ultra - inteligentna nawigacja

Pozostałe plusy i minusy robota Narwal Freo Z Ultra

Sprzęt zaskoczył mnie jeszcze kilkoma rzeczami, o których muszę wspomnieć.

Narwal Freo Z Ultra - powrót z podniesionym mopem

Normą w przypadku robotów sprzątających jest to, że większa moc ssąca oznacza głośniejszą pracę.

Nie inaczej jest w przypadku tego modelu – do wyboru mamy kilka trybów różniących się mocą – od 3000 do 12000 Pa. Im wyższy tryb, tym głośniejsza praca i szybsze zużycie baterii.

Narwal Freo Z Ultra - głośność pracy

Zaskakujące było jednak to, że nawet w najwyższym trybie, robot jest całkiem cichy (ok. 68 db). Testowałem już kilka modeli o podobnej mocy i ten jest chyba najcichszy w stosunku do mocy ssącej. W najniższym trybie było to zaledwie 58 dB, a pamiętajmy że nawet w tym trybie robot ma przyzwoitą moc ssącą.

Całkiem cicha jest również stacja bazowa. Oczywiście samo opróżnianie pojemnika na brud słychać bardzo dobrze, ale w tym wypadku było to zaledwie 70-kilka dB, podczas kiedy normą są stacje hałasujące na poziomie ponad 80 db.

Narwal Freo Z Ultra - głośność stacji w trakcie opróżniania pojemnika

Częstym problemem robotów sprzątających jest sprawna jazda po czarnych powierzchniach. Umieszczone od spodu sensory antyspadkowe wyczuwające przepaść, często mylą ze schodami czarne podłogi.

Narwal Freo Z Ultra - jazda po czarnej powierzchni

W tym wypadku zauważyłem, że robot radzi sobie całkiem nieźle z czarnymi powierzchniami, a dodatkowo w aplikacji możemy wyłączyć sensory antyspadkowe i problem czarnych powierzchni w ogólne znika.

wybór trybów sprzątania w ustawieniach apki

Czy robot ma zatem jakieś wady? Moim zdaniem ma tylko dwie, które dla niektórych osób mogą być istotne, a dla innych będą kompletnie bez znaczenia.

Narwal Freo Z Ultra - omijanie przeszkód

Po pierwsze jest całkiem wysoki – z reguły roboty tego typu mają mniej niż 10 cm wysokości, tutaj mamy prawie 11 cm. Może to tym samym oznaczać, że robot nie wjedzie pod każdy mebel – zwróćcie na to uwagę jeżeli np. macie prześwit pod kanapą wynoszący dokładnie 10 cm. Ten robot tam w takim wypadku nie wjedzie.

Druga wada to brak samodzielnego zdejmowania i nakładania mopów. Co prawda mało który robot na rynku to potrafi, ale są już sprzęty z taką funkcją. Jeżeli nie macie na podłogach dużo dywanów to ta funkcja może nie być dla Was potrzebna. Jeżeli jednak chcecie aby robot jeździł po dywanach z długim włosiem – będziecie musieli zdejmować mopy ręcznie lub liczyć się z tym, że szmatki mopa od czasu do czasu będą dotykać dywanu.

zmiana języka urządzenia w aplikacji

Drobną wadą, która jednak zapewne z czasem zostanie poprawiona jest kiepskie tłumaczenie niektórych zwrotów. Sama aplikacja, jak już zapewne zauważyliście jest w języku polskim, możemy również włączyć polskie komunikaty głosowe (tak – robot potrafi mówić ;)). Czasami jednak może się zdarzyć, że któreś słowo zostało niedokładnie przetłumaczone z angielskiego. Jest to jednak rzecz łatwa do naprawienia przy kolejnych aktualizacjach oprogramowania.

wybór asystentów głosowych do sterowania głosowego robotem

Ponadto robotem możemy sterować głosować głosowo. W tym celu wystarczy sparować robota z jednym z popularnych asystentów głosowych (np. Google’a lub Amazon Alexą).

Podsumowanie recenzji Narwal Freo Z Ultra

Narwal Freo Z Ultra - robot sprzątający w stacji - mycie mopa

Postarałem się omówić dla Was wszystkie wady i zalety tego sprzętu. Moim zdaniem plusów jest tutaj zdecydowanie więcej, chociaż niewątpliwie nie jest to robot sprzątający dla każdego. Przede wszystkim ma mnóstwo funkcji i oferuje naprawdę ogromny poziom autonomii.

Nie jest to sprzęt najtańszy, ale jeżeli spojrzymy na jego parametry i możliwości, to w porównaniu z większością konkurencji okazuje się, że to naprawdę dobra oferta.

Sprawdź aktualną cenę:

  • oferta ZigBuy  kod rabatowy: BEZPRZEPLACANIA5 daje 5% rabatu na wszystko w sklepie!

Narwal Freo Z Ultra - boczna szczotka przy meblach

Sam zdecydowałbym się na ten model szczególnie jeżeli zależałoby mi na dokładnym odkurzaniu z jednoczesnym mopowaniem. Rewelacyjnie sprawdzi się w domach z dużą ilością twardych podłóg wymagających częstego mycia, w tym z użyciem detergentu.

Mam nadzieję, że moja recenzja robota sprzątającego Narwal Freo Z Ultra ułatwi Wam wybór. Na koniec zachęcam Was jeszcze do sprawdzenia jak sprzęt ten wypada w moim stale aktualizowanym rankingu robotów sprzątających, a jeżeli brakuje Wam jakiejś informacji w tej recenzji, koniecznie dajcie o tym znać w komentarzach.

2 comments

comments user
Joasia

U mnie Narwal sprząta już od miesiąca i póki co jestem bardzo zadowolona. Zastąpił wysłużoną już Roombę i jest lepszy praktycznie pod każdym względem.

comments user
Damian

Wygląda fajnie i nareszcie jakiś robot w innym kolorze niż biały/czarny 🙂 Ciekawe jak wypada w starciu np. z Dreame X40?

Opublikuj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Sprawdź rankingi