MOVA G1 Pro – recenzja zestawu do pielęgnacji zwierząt domowych
W sklepach właśnie pojawiła się ciekawostka dla właścicieli i miłośników zwierzaków domowych. Co powiecie na innowacyjne urządzenie, które ułatwi pielęgnację zwierzaka i uczyni ją przyjemną również dla Was? Zapraszam do zapoznania się z recenzją MOVA G1 Pro – odkurzacza do pielęgnacji zwierząt domowych.
Nowe urządzenie od marki MOVA
MOVA G1 Pro to nowość w gamie budżetowych produktów od cenionego producenta sprzętów domowych, Dreame. To wielofunkcyjne urządzenie 7 w 1 umożliwia pielęgnację zwierzaka, tj. czesanie, przycinanie włosów i sierści, piłowanie pazurków z jednoczesnym pochłanianiem wszystkich zanieczyszczeń. A co ciekawe, dzięki dołączonym dodatkowym końcówkom, możemy łatwo zamienić to urządzenie w odkurzacz do czyszczenia mebli tapicerowanych w domu. Z łatwością usuwa zwierzęcą sierść z tapicerki.
Sprawdźcie aktualną cenę urządzenia:
Unboxing MOVA G1 Pro
Zacznijmy standardowo od sprawdzenia zawartości pudełka. W przypadku MOVA G1 Pro mamy do czynienia z rozbudowanym zestawem do pielęgnacji zwierząt. Znajdziemy tu sporą liczbę elementów i akcesoriów:
- jednostka główna – odkurzacz;
- szczotka do pielęgnacji sierści;
- maszynka 3 w 1;
- wąska maszynka do strzyżenia;
- standardowa maszynka do strzyżenia;
- 2 końcówki maszynki (3-6 mm oraz 5-8 mm);
- pilnik do pazurów;
- wałek do usuwania włosów;
- szczotka do czesania i odkurzania;
- wąska ssawka do odkurzania;
- stojak na końcówki;
- elastyczny wąż 1,5 m;
- uchwyt do zamocowania węża;
- instrukcja obsługi.
Tak prezentuje się cały zestaw.
Budowa MOVA G1 Pro
Jednostka główna to nieduże urządzenie, waży niecałe 3 kg. Na górze jednostki widzimy pokrętło do zmiany trybów pracy. W sumie do wyboru mamy 4 poziomy mocy ssania. Centralnie na górze urządzenia jest uchwyt do podnoszenia odkurzacza, z prawej strony otwierany pojemnik na sierść i brud.
Pojemnik jest łatwy do wyjęcia – specjalny system umożliwia otwieranie i zamykanie pojemnika jedną ręką. W środku znajdziemy wyjmowany filtr. Ten możemy, a nawet powinniśmy przy regularnym korzystaniu z urządzenia, co jakiś czas umyć pod bieżącą zimną wodą.
Z przodu urządzenia podłączamy elastyczny wąż odkurzacza. Samo mocowanie jest bardzo proste, bowiem oba końce węża są wyposażone w nakładki z zatrzaskiem.
Wystarczy, że podłączając wąż lub akcesoria na drugim końcu, upewnimy się, że usłyszeliśmy kliknięcie w miejscu mocowania aby mieć pewność, że sprzęt jest prawidłowo złożony. Urządzenie jest wyposażone również w uchwyt, który mocujemy z tyłu jednostki głównej. Jest bardzo pomocny w zamocowaniu węża, na przykład gdy chcemy przenieść urządzenie w inne miejsce.
Przegląd akcesoriów
Do dyspozycji w zestawie mamy następujące końcówki:
– Szczotka do pielęgnacji sierści – dzięki której możliwe jest rozczesywanie sierści z jednoczesnym odkurzaniem wolnych włosów i kłaków. Szczotka ma gęsto upakowane druciki, dzięki czemu dokładnie przeczesuje sierść zwierzaka. Ciekawostką jest też opcja czyszczenia szczotki, wystarczy wcisnąć nakładkę Clean, aby pozbyć się zaplątanej w nią sierści.
– Maszynka 3 w 1 – to właściwie adapter, do którego możemy podłączyć trzy różne końcówki:
- pilnik do pazurów
- wąską maszynkę do strzyżenia sierści
- standardową maszynkę. Ta właśnie jest dodatkowo wyposażona w dwa grzebienie o różnej długości, których opcjonalnie możemy użyć, aby regulować długość przycinania sierści.
– Końcówki do sprzątania – te trzy czynią ten sprzęt prawdziwym odkurzaczem do domu ze zwierzakami:
- wałek do usuwania włosów,
- szczotkę do czesania i odkurzania mebli,
- oraz wąską ssawkę odkurzacza.
Doceńmy też fakt, że do zestawu dołączony jest dedykowany stojak, dzięki któremu możemy zgrabnie przechować akcesoria i łatwo sięgnąć po te, których akurat potrzebujemy.
Uruchamianie urządzenia i tryby pracy
Zwróćmy uwagę na tryby pracy urządzenia. Z racji, że odkurzaczem będziemy pracować w pobliżu zwierzaka, to bardzo ważne, aby urządzenie nie było zbyt głośne. Włączając urządzenie, przełączamy pokrętło na tryb pracy ze zwierzętami oznaczony ikonką łapy w serduszku.
IntelliCare system to innowacyjne rozwiązanie w tym sprzęcie, które powoduje, że odkurzacz włącza się bardzo cicho i początkowo pracuje na niskich obrotach, a następnie płynnie zwiększa moc. Wszystko po to, aby nie przestraszyć zwierzęcia. Zatem początkowo pracuje cicho na poziomie ok. 36 dB, po czym osiąga właściwą moc dla tego pierwszego trybu co odpowiada ok. 60 dB.Jeśli potrzebujemy odkurzyć większe zabrudzenia i przyda nam się większa moc wystarczy, że skorzystamy z wyższych trybów pracy – od 2 do 4. Maksymalna moc ssania odkurzacza, ta w najwyższym trybie to 11 kPa, tutaj mamy hałas na poziomie przekraczającym 70 dB.
MOVA G1 Pro – pierwsze wrażenia z pracy
O ile przygotowanie sprzętu do pracy nie wymaga wiele wysiłku, to należy zaznaczyć, że nie każde zwierzę domowe czuje się komfortowo w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych. Niektóre zwierzaki wręcz nie pozwalają na nie.
Jako opiekunowie owczarka wiemy jak kłopotliwe może to być w przypadku psa. Trzeba przyznać, że nasza sunia nie przepada za zabiegami, więc testy sprzętu zaczęliśmy od oswojenia jej z urządzeniem.
Mamy to szczęście, że nasz pies chętnie się uczy, więc jeszcze tego samego dnia sunia pozwoliła na czesanie się szczotką do pielęgnacji sierści. Warto jednak pamiętać, że każde zwierzę jest inne i sprawdza się tu strategia małych kroków. Dobrze jest stopniowo oswajać pupila z nowym sprzętem i kolejnymi zabiegami.
Pierwsza obserwacja po użyciu szczotki do pielęgnacji sierści to, że naprawdę dokładnie wyczesuje luźną sierść. Sporo zbiera się jej na drucikach szczotki. To ma znaczenie szczególnie tak jak u nas, w przypadku pupili z długą sierścią.
Już od pierwszego użycia spodobała nam się też opcja czyszczenia szczotki. Okazuje się, że wystarczy nacisnąć kilka razy szarą nakładkę aby zebrać zalegającą na niej sierść. Gdy zrobimy to przy włączonym odkurzaczu (tu wciąż w najniższym trybie) powstały kłębek jest wciągany bezpośrednio do rury.
Niezłą efektywność działania szczotki widać też gdy spojrzymy na pojemnik odkurzacza. W środku zebrał się całkiem spory kłębek sierści, już po zaledwie kilku-minutowym pierwszym użyciu odkurzacza. Zaznaczmy, że z psem pracowaliśmy wyłącznie przy najniższym trybie pracy urządzenia, te wyższe nie były potrzebne.
Codzienna pielęgnacja pupila
Nasz psiak bardzo lubi spędzać czas na zewnątrz. Po spacerach często przynosi do domu sporo piasku, ale też nasiona i fragmenty roślin, które wczepiają się w sierść. Szczotka, z której regularnie już korzystamy, bardzo dobrze radzi sobie zarówno z rozczesaniem sierści, jak i wyczesaniem wspomnianych śmieci.
Trzeba przyznać, że sunia dość szybko przyzwyczaiła się do czesania przy pomocy MOVA G1 Pro, widać, że polubiła nasz rytuał. W trakcie czesania jest zrelaksowana, nie przeszkadza jej hałas dobiegający z urządzenia.
Dodatkowo, doceniliśmy wygodę korzystania z urządzenia, które nie wymaga składania. Wystarczy podłączyć kabel zasilający do gniazdka i włączyć tryb, sprzęt jest gotowy do pracy. Długi wąż elastyczny świetnie sprawdza się w naszych warunkach domowych. Urządzenie możemy postawić nieco dalej i mamy sporą swobodę pracy ze zwierzakiem. Dobrze sprawdza się też czyszczenie szczotki.
Efektywność zbierania sierści jest bardzo dobra, pojemnik zapełniał się sukcesywnie. Trzeba też zaznaczyć, że pojemność 1 litra jest wystarczająca. Nie mieliśmy potrzeby opróżniania go codziennie, w praktyce przy codziennym czesaniu było to raz lub dwa razy w tygodniu. Nasza sunia właśnie zaczęła wymieniać sierść przed zimą.
Dodatkowe zastosowanie szczotki, które zauważyliśmy, to bardzo dokładne wyczesywanie owadów. Szczególnie kleszczy, których teraz w sezonie jesiennym nie brakuje. Gęsta szczotka wyciąga je z sierści, a następnie są zasysane do odkurzacza, tam bezpiecznie zamknięte w pojemniku na brud.
Strzyżenie sierści
Nasz pies okresowo wymaga skracania sierści na łapkach, między opuszkami. Gdy jest zbyt długa, łapy potrafią się ślizgać na gładkich powierzchniach, jak kafelki w domu. Dodatkowo przy deszczowej pogodzie skrócenie sierści jest też ważne ze względów higienicznych.
Stąd raz na jakiś czas podejmujemy wysiłek, aby skrócić jej tę sierść. Jednak dotychczas z przy użyciu nożyczek nie było to wygodne i dawało słaby efekt. Alternatywą, z której korzystaliśmy od czasu do czasu była wizyta u groomera.
Dzięki wąskiej maszynce z zestawu MOVA G1 Pro udało nam się ogolić tę przeszkadzającą sierść na łapkach.
To było nasze pierwsze strzyżenie, więc do profesjonalnego efektu z salonu trochę nam brakuje, ale sami możecie ocenić efekt po strzyżeniu.
Szerszą maszynkę, tę o standardowej szerokości, wykorzystaliśmy do skracania zbyt długiej sierści. Z racji, że nie mamy potrzeby skracać sierści mocno, jedynie przycinaliśmy luźne wystające kępki.
Pilnik czy cążki do pazurków to narzędzie, z którego nie korzystamy regularnie. Nasz pies wystarczająco ściera pazury na spacerach, więc nie ma potrzeby dodatkowego ich skracania. Sprawdziliśmy jednak, że w razie potrzeby, gdyby ścieranie naturalne nie było wystarczające, w łatwy sposób w domowych warunkach możemy zadziałać przy pomocy tej końcówki.
Akcesoria do sprzątania
Przejdźmy teraz do końcówek służących do utrzymywania czystości w pomieszczeniach ze zwierzakami.
Szczotka z włosiem i tapicerowanym środkiem, działa na dwa sposoby. Pierścień z włosia zmiata do otworu odkurzacza większe luźne zanieczyszczenia, jak grudki i piasek przyniesiony przez zwierzaka. Z kolei środkowa część działa na zasadzie elektrostatyki i ściąga sierść i włókna ze sprzątanej powierzchni mebla lub tkaniny. Ta końcówka dobrze sprawdzi się również do skutecznego zbierania sierści z twardych powierzchni, nie tylko tych tapicerowanych.
Podłużny wałek elektrostatyczny pomoże sprawnie usunąć sierść, włosy i włókna przyczepione do tapicerki mebla. Efektywność działania szczotki robi wrażenie, a najlepszy jest system czyszczenia tej szczotki. Przekręcając ruchomą część obudowy ściągamy zalegające włosy i sierść i są one zasysane przez odkurzacz.
Trzecia końcówka do sprzątania to wąska ssawka do odkurzacza, która bardzo sprawnie usunie większe zanieczyszczenia z trudno dostępnych miejsc, na przykład szczelin w kanapie. Z odkurzacza korzystaliśmy w trybie najwyższej mocy i bardzo dobrze radził sobie nawet z dużymi zabrudzeniami (grudkami i kłaczkami sierści).
Opróżnianie odkurzacza
Opróżnianie jest intuicyjne i nie sprawi większego problemu.
Wyjmujemy pojemnik z odkurzacza, następnie otwieramy go aby opróżnić i wkładamy ponownie do jednostki głównej.
MOVA G1 Pro – podsumowanie
Zestaw do pielęgnacji zwierząt MOVA G1 Pro to wielofunkcyjne urządzenie, które bardzo ułatwia zabiegi pielęgnacyjne zwierzaka. Sam proces nie jest uciążliwy dla pupila, gdyż odkurzacz nie jest głośny. Również opiekun po czesaniu, czy skracaniu sierści nie musi martwić się sprzątaniem bałaganu, bo odkurzanie jest już zrobione.
My i nasza psinka polubiliśmy najbardziej korzystanie ze szczotki do czesania sierści. Trzeba przyznać, że ostatnio wyczesywanie sierści stało się naszą rutyną. Za każdym razem po spacerze w lesie czy po okolicznych łąkach, a sunia wręcz sama doprasza się zabiegów pielęgnacyjnych. Czesanie jest efektywne, zarówno jeśli chodzi o rozczesywanie sierści jak i wyciąganie z niej zalegających nasion czy kleszczy.
Sam odkurzacz jest bardzo estetycznie wykonany, wygląda na solidne urządzenie. Po ponad miesiącu regularnego użytkowania możemy już też powiedzieć, że sprzęt jest nie tylko estetycznie, ale też solidnie wykonany. Szczotka do czesania sierści, której używamy najczęściej w dalszym ciągu jest jak nowa, mechanizm czyszczenia działa bez zarzutu.
Skoro już jesteśmy przy czyszczeniu końcówek, bardzo doceniamy sprytne rozwiązania do usuwania sierści ze szczotki do pielęgnacji, ale również z wałka do sprzątania. To bardzo usprawnia, a wręcz zachęca do korzystania z odkurzacza. Okazuje się, że sprzątanie sierści może być wreszcie przyjemne.
Sprzęt jest lekki, więc przenoszenie go do innych części domu, czy zabranie ze sobą w podróż nie będzie problemem. Może tylko w takim razie przydałaby się dodatkowa dedykowana torba na liczne akcesoria. W końcu końcówek i elementów wyposażenia jest w zestawie całkiem sporo.
Zestaw do pielęgnacji zwierząt MOVA G1 Pro już dołączył do naszych sprzętów codziennego użytku, więc możemy go z przekonaniem rekomendować. Wszyscy miłośnicy zwierząt z pewnością docenią takiego pomocnika w domu. Odkurzacz nadaje się również na niebanalny i praktyczny prezent.
Sprzęt kosztuje w okolicach 500 zł.
Tutaj możecie sprawdzić aktualne ceny:
Dla jednych będzie to mało, dla innych dużo, ale zdecydowanie więcej będą nas kosztować częste wizyty u groomera.
Dziękujemy za zapoznanie się z tą recenzją i zachęcamy do sprawdzenia pozostałych recenzji na BezPrzepłacania.pl. Zachęcamy też do śledzenia konta na Facebook i Instagramie.
2 comments