7neebo Grey 2w1 by Mamibot – recenzja robota sprzątającego 2 w 1
Mamibot to amerykański producent robotów sprzątających dostępnych już od dłuższego czasu również w polskiej dystrybucji. Sporo osób od czasu do czasu dopytywało mnie o produkty tej marki. Postanowiłem zatem skorzystać z możliwości i zaprezentować Wam jeden z najpopularniejszych modeli tej marki, czyli 7neebo Grey 2w1 by Mamibot.
Mamibot – marka z USA dostępna w polskiej dystrybucji
Na swojej stronie przetestowałem już całą masę chińskich robotów sprzątających. Często spotykało się to z krytyką osób, które nie miały za grosz zaufania do chińskiej myśli technicznej. Tym samym pojawiały się pytania o producentów z zachodu. Jednym z nich jest Mamibot Manufacturing USA Inc., firma która swoje roboty sprzedaje również w polskiej dystrybucji i można je kupić pod tym linkiem. Postanowiłem zatem skorzystać z możliwości jaką dał mi polski dystrybutor tej marki i przetestowałem osobiście robota 7neebo Grey 2w1 by Mamibot (znany również jako Mamibot Grey), którego teraz możecie kupić w okazyjnej cenie z kodem rabatowym: Bezprzepłacania ( kod daje -10% i działa na wszystkie sprzęty z tego sklepu).
Unboxing Mamibota Grey
Na wstępie zaznaczę, że egzemplarz który udostępnił mi dystrybutor do testów nie był fabrycznie nowy i był już wcześniej użytkowany. Tym samym nie zdziwcie się, jeżeli zauważycie na nim ślady użytkowania. Jeżeli zdecydujecie się na zakup zapewne otrzymacie sprzęt w nienagannym stanie.
W pudełku znajdziecie:
- robota z zamocowanym pojemnikiem na kurz;
- pilota do zdalnego sterowania robotem;
- zapasową szmatka do mopa;
- 4 zmiotki przednie, w tym 2 zapasowe;
- zbiornik na wodę. (Ma on zamocowaną jeż ścierkę mopa);
- czyścik;
- ładowarkę;
- zapasowy filtr HEPA;
- stację ładującą;
- komplet instrukcji.
Podstawowe parametry Mamibota Grey
wymiary: 33 x 33 x 7,5 cm
waga: 3 kg
siła ssąca: do 2000 Pa
pojemność baterii: 2600 mAh
czas pracy na jednym ładowaniu: do 2 godzin
czas ładowania: 3-4 godziny
pojemnik na kurz: 600 ml
pojemnik na wodę: 350 ml
pokonywanie progów: do 1,5 cm
Budowa robota Mamibot Grey
Obudowa robota wydaje się bardzo klasyczna, jeżeli porównamy go do robotów konkurencji. Okrągły, płaski kształt. Dosyć niski, bez żadnych wystających elementów takich jak chociażby skaner, czy czujnik podczerwieni, z którymi możemy spotkać się w większości nowych modeli. Jak sama nazwa wskazuje, robot utrzymany jest w szarej kolorystyce, a na jego obudowie wyróżnia się tylko jeden duży przycisk – uruchamiający odkurzanie.
Z przodu mamy zderzak a z tyłu robota znajduje się łatwo wyjmowalny pojemnik na kurz o pojemności 600 ml.
W środku znajduje się filtr HEPA, który w razie potrzeby można łatwo wyjąć. Należy jednak pamiętać, że filtra tego nie można myć pod wodą.
Zerknijmy teraz pod spód robota.
Jego kółka pozwalają na pokonywanie progów o wysokości do 1,5 centymetra.
W przedniej części znajdują się niewielkie sensory antyspadkowe, dzięki którym robot wykrywa schody.
Przed uruchomieniem sprzętu musimy zamontować 2 zmiotki przednie, które były w zestawie.
Skuteczność sprzątania zwiększa znajdująca się w centralnym miejscu turboszczotka. jest zbudowana zarówno z rzędów włosia, jak i z gumowych wstawek, dzięki którym włosy lub sierść mniej plączą się w szczotkę.
Mamibot Grey to urządznie 2 w 1, którym podłogę możemy zarówno odkurzać, jak i mopować wymieniając w robocie pojemnik na kurz na pojemnika na wodę. Do pojemnika na wodę dodatkowo zamiatane są grubsze zanieczyszczenia do niewielkiej specjalnej komory.
Do pojemnika na wodę zamocowana jest szmatka, która w trakcie pracy będzie stopniowo zwilżana i na mokro będzie przecierać podłogę.
Uruchomienie Mamibota Grey
Ładowanie Mamibota Grey do pełna trwa ok. 4 godzin, a bateria pozwala na pracę do 2 godzin.
Z racji, że robot ma tylko jeden przycisk, którym uruchomimy tylko podstawowe sprzątanie. Do sterowania nim potrzebujemy dołączonego pilota lub aplikacji na smartfony.
Na pilocie mamy kilka przycisków, które pomogą nam w intuicyjny sposób sterować tym sprzętem, kiedy jesteśmy w domu.
Do prawdziwie zdalnego sterowania posłuży nam natomiast aplikacja na smartfony.
Funkcje aplikacji WeBack
Aplikacja współpracująca z tym sprzętem nazywa się WeBack i znajdziecie ją w Google Play oraz App Store.
Samo parowanie urządzenia może zająć Wam chwilę – przyda się też specjalna instrukcja dołączona do zestawu. Mi udało się dopiero za którymś podejściem.
Aplikacja oferuje kilka przydatnych funkcji. Przede wszystkim poza podstawowym trybem sprzątania możemy w niej włączyć tryb odkurzania punktowego lub odkurzania krawędzi. Możemy też przerwać odkurzanie, wysłać robota do stacji ładującej lub też w razie potrzeby zwiększyć mu moc. Możemy również zaprogramować godzinę samodzielnego sprzątania.
Korzystanie z robota
Robot w trakcie pracy wydaje komunikaty głosowe w języku angielskim informując m.in o swoim starcie lub powrocie do bazy.
Producent chwali się, że robot ma funkcję mapowania pomieszczeń i faktycznie robot tworzy mapę z wykorzystaniem nawigacji żyroskopowej. Dzięki temu nie kręci się w tym samym miejscu i dociera praktycznie w każde dostępne miejsce.
Należy jednak pamiętać, że robot tej mapy nie zapisuje w pamięci i nie możemy z niej w jakikolwiek sposób skorzystać po skończonym odkurzaniu.
Robot pomimo tego, że jeździ w sposób uporządkowany, od czasu do czasu potrafi się zatrzymać w miejscu lub też przez dłuższą chwilę próbuje wjechać uparcie w jakąś przeszkodę.
Mamibot Grey ma natomiast bardzo przyzwoitą siłę ssącą. Zdaniem producenta jest to nawet 2000 Pascali. Przy tej półce cenowej jest to świetny wynik. W moim odczuciu nie sprząta jednak tak dobrze jak najnowsze roboty deklarujące podobną siłę ssącą. Nie mniej jednak i tak odkurza lepiej niż się początkowo spodziewałem.
Mamibot Grey wyposażony jest w dwie przednie zmiotki, które dość energicznie potrafią niektóre zabrudzenia rozrzucać na boki. W związku z powyższym warto aby robot był uruchamiany regularnie i każdą powierzchnię odkurzył kilkukrotnie. Jedno odkurzanie w tym przypadku zdecydowanie nie wystarczy. Po kilku kursach będziemy natomiast zadowoleni z efektu.
Mopowanie Mamibotem Grey
Powiedzmy sobie teraz trochę o drugiej funkcji tego robota, czyli o mopowaniu. Robot ma w zestawie pojemnik na wodę o pojemności aż 350 ml co ma mu umożliwić zmopowanie 250 metrów kwadratowych. Niestety nie mam aż tyle podłogi aby to sprawdzić, ale zakładam ze pojemność pojemnika spokojnie wystarczy w większości przypadków. Trzeba natomiast pamiętać, że funkcja mopowania oferowana przez Mamibot Grey to tak naprawdę tylko odświeżenie podłogi na mokro. Nie zmyjemy tym sprzętem większych zabrudzeń, czy też zaschniętych plam. Działa to jednak podobnie w większości sprzętów tego typu.
Dużym plusem mopowania w Mamibocie jest natomiast możliwość regulacji ilości upuszczanej wody przez mopa. Jeżeli planujemy mopować np panele podłogowe, warto zmniejszyć ilość wody do minimum, aby nie zniszczyć podłogi.
Mamibot Grey – podsumowanie recenzji
Podsumowując uważam, że Mamibot Grey to całkiem przyzwoity robot odkurzający z funkcją mopowania, który sprawdzi się u mniej wymagających osób. Ma kilka drobnych wad i przy obecnym szybkim postępie technologicznym wśród robotów odkurzających możemy już znaleźć dużo lepsze roboty. Przy decyzji o jego zakupie warto natomiast wziąć pod uwagę cenę, która ostatnio mocna spadła, a z kodem rabatowym: Bezprzepłacania kupicie go pod tym linkiem o 10% taniej. Możecie też liczyć na szybką wysyłkę i polską gwarancje, a z tym już różnie bywa przy zamawianiu sprzętu tego typu. W ofercie powyższego sklepu znajdziecie też kilka innych, nowszych modeli, a na wszystkie działa powyższy kod rabatowy. Dajcie znać, czy jesteście zainteresowani recenzją któregoś z nich, a być może uda mi się go przetestować.
Sprzęt i serwis w PL masakra. Kupiłam nowy Mamibot Grey – po 15 minutach wraca do bazy ładować się. Zrywa ciągle połączenie z WIFI ….zgłoszenie na gwarancji przez formularz na stronie – porażka – odezwali się po 3 miesiącach….kasa wydana, sprzęt masakra….
i nic Pani nie robiła przez 3 miesiące? 🙂 jak zakończyła się sprawa zgłoszenia?
Witam, ja czekam z niecierpliwością na test mami bota vslam. Z opisu wynika że to całkiem przyzwoity sprzęt. Ciekawe jak to wygląda w rzeczywistości
Przyłączam się do sugestii Zuzy. Test Mamibota vslam bardzo mnie interesuje.
Miałem Mamibot Vslam. Bardzo bardzo słaba aplikacja z brakiem możliwości zapisywania map, tworzenia pokoi tworzenia barier. Gubił się przy każdym sprzątaniu i nie potrafił wrócić do bazy. Zmienilem na Viomi V2 PRO i polecam. Można też brać Roborocki. Aplikacja to podstawa. Technologia Vslam (kamera) wg mnie dużo gorzej nawiguje niż lasery.
Kupiłam teraz niby lepszą (czytaj drożą wersję 7neebo Grey+). Aplikacja ta sama co w mamibot, tyle że po aktualizacji przestał mapować pomieszczenia. Zwykła chińszczyzna za zbójeckie pieniądze 🙁 Wsparcie techniczne nie istnieje. Dziadostwo.
a kontaktowałaś się z nimi telefonicznie?? warto poszukać rozwiązania u źródła
Mam MAMIBOT GREY od miesiąca i jak dotąd sprawuje się b. dobrze. Co prawda nie korzystam z aplikacji, ale działa sprawnie. Mam w domu zwierzęta /pies i 3 koty/, sierść zbiera bez problemu, daje też radę na czarnej podłodze i płytkach polerowanych, z połyskiem. Schody idealnie lokalizuje i bardzo ładnie zawraca. Często korzystam też z funkcji mopowania, zbiornik wody wystarcza na dużą powierzchnię /u mnie ok. 100 m2 i zawsze sporo wody jeszcze zostaje/, jednak warto w trakcie zmienić szmatkę, lub po prostu używaną aktualnie , przepłukać. Przy myciu paneli, nie zauważyłam nadmiernej ilości wody, w każdym razie nie zalewa podłogi.
mi na płytkach zostawia straszne smugi i nie podoba mi się własnie to… zwierzat nie mam, więc nie wiem. ja bym go określiła jako średni
smugi? a myjesz z płynem? bez? myślałam o nim, ale łazienka, kuchnia i przedpokój to u mnie kafle…
u mnie sprząta na mokro w kuchni, gdzie posiadam gres na wysoki połysk. Jak jest czysta ściereczka przed użyciem to nie ma żadnych smug… smarem robot nie psika po podłodze tylko czystą wodą 😀
Czy ktoś spotkał się/slyszal o problemach, usterkach robotów sprzatajacych, które przejeżdżają po listwach progowych aluminiowych między pomieszczeniami ?
Istnieje ryzyko zwarcia, uszkodzenia akumulatora lub elektroniki?
Jak dostosować ilość pobieranej wody przy mopowaniu?
hmmm. ciekawe. nie słyszałem ale może ktoś się wypowie.
podobno nie można używać płynu do tego robota…
mopowanie w rzeczywistości jest bardzo słabiutkie 🙁