×

GOAT Bot Unicut H1 – recenzja robota koszącego

Jeżeli macie dosyć regularnego koszenia trawnika koniecznie musicie zainteresować się tym sprzętem. Goat Bot Unicut H1 to niedrogi i wyjątkowo cichy robot koszący, który nie wymaga skomplikowanej instalacji w ogrodzie. Koniecznie sprawdźcie jak wypadł w moich testach.

GOAT Bot Unicut H1 – robot koszący w świetnej cenie

Goat Bot Unicut H1 - recenzja - ciche koszenie

Robota do testów udostępnił mi sklep Geekbuying.pl, który dodatkowo oferuje specjalny kod rabatowy dla moich widzów. Wpisując kod: BEZPRZEPLACANIA6 macie tam 6% rabatu NA WSZYSTKO. Zdecydowanie warto skorzystać, niezależnie czy zdecydujecie się konkretnie na ten sprzęt.

W chwili kiedy to nagrywam, sprzęt ten kosztuje nieco ponad 5000 zł. Nie jest to mało, ale mówimy o robocie, który nie wymaga instalacji specjalnego kabla ograniczającego strefę koszenia. Podobne urządzenia tego typu potrafią kosztować nawet ponad 10 tys. zł więc i tak możemy powiedzieć, że jest to okazja.
Sprawdźmy jednak, czy aby na pewno!

GOAT Bot Unicut H1 – co w zestawie

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - pudełko

Na początek sprawdźmy co znajduje się w środku!
Poza robotem i stacją ładowania dostajemy kilka akcesoriów do montażu, specjalną antenę oraz zapasowe ostrza (w sumie aż 18!).

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - zestaw - unboxing

Mój egzemplarz robota jest niemal cały biały, ale w ofercie są też żółte, zapewne bardziej kontrastujące z otoczeniem.

Budowa robota

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - front robota

Na pierwszy rzut oka robot niewiele różni się od innych autonomicznych kosiarek na rynku. Zerknijmy jednak na kilka detali.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - sensory

Od frontu robot posiada sensory w technologii Vision+ i Dual Tof do identyfikacji przeszkód.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - tył robota

Na górnej pokrywie znajduje się natomiast niewielki ekran i kilka przycisków fizycznych do podstawowych ustawień i przede wszystkim wielki przycisk STOP do awaryjnego zatrzymania robota.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - przyciski

Stacja ładowania

Stacja ładowania ma bardzo prostą budowę, ma płaski najazd oraz ściankę ze stykiem ładowania wokół którego są kody QR do nawigacji i precyzyjnego powrotu robota na stację.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - stacja ładująca

Montaż stacji jest bardzo prosty, mocujemy ją do podłoża plastikowymi wkrętami.
Ważne jest jednak, aby dobrze przemyśleć lokalizację stacji. Powinna być w łatwo dostępnym miejscu i nie powinna być zasłonięta przeszkodami takimi jak chociażby drzewa.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - ładowanie robota w stacji

Nie będę się tutaj rozwodził nad tym długo, na szczęście wszystko macie opisane w polskiej instrukcji obsługi.
Sam kabel zasilania jest dosyć długi. Musicie mieć tylko oczywiście jakieś gniazdko na zewnątrz.

ładowanie robota

Stacja RTK (antena)

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - stacja RTK

Oprócz stacji zasilania do prądu musimy podłączyć też specjalną antenę. Antena może być podpięta kablem do stacji zasilania i wtedy wystarczy Wam w sumie jedno gniazdko, ale jeżeli chcecie objąć zasięgiem większy teren, to antenę możecie postawić w głębi działki i podłączyć ją osobno do zasilania (ma też 10-metrowy kabel).

stacja RTK - antena

Sam tak zrobiłem, gdyż chciałem objąć koszeniem jak największy areał i jednocześnie sprawdzić maksymalne możliwości tego sprzętu.

Sterowanie robotem koszącym Goat Bot

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - przyciski i ekran

Goat Bot korzysta z łączności zarówno Wi-Fi, jak i wbudowanej karty SIM i łączności 4G.
Podstawowe ustawienia takie jak wysokość koszenia możecie ustawić na ekranie z wykorzystaniem przycisków fizycznych, ale i tak nie obejdzie się tutaj bez sparowania robota z dedykowaną aplikacją na smartfony.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - mapowanie

W aplikacji GoatBot musicie założyć swoje konto i bez problemu poradzicie sobie z dodaniem do niej Waszego robota. Sam byłem swojego rodzaju beta-testerem tej apki i jeszcze nie wszystko działało idealnie. Nie było chociażby języka polskiego. Teraz apka jest już znacznie lepsza i ma obsługę w języku polskim.

wybór języka w aplikacji Goat Bot - sterowanie robotem

W mojej recenzji zobaczycie jednak kilka fotek z aplikacji jeszcze po angielsku, musicie mi zatem wybaczyć.

Mapowanie – wyznaczanie strefy koszenia

tworzenie mapy w aplikacji GoatBot - wybór rodzaju mapy

Najważniejsza rzecz jaką musicie zrobić w aplikacji to wytyczenie robotowi mapy, a w zasadzie obszaru koszenia. Robi się to sterując robotem niczym zdalnym pojazdem. Zajmie Wam to kilka, a może nawet kilkadziesiąt minut, ale i tak jest to znacznie wygodniejsze niż zakopywanie specjalnych przewodów, jak to ma miejsce w przypadku wielu innych modeli.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - mapowanie - robienie strefy wyłączonej z koszenia

Tutaj robot w pamięci zapamiętuje granice, których ma nie przekraczać w trakcie jazdy. Krótko mówiąc robicie swojego rodzaju pętlę, która będzie później obszarem koszenia.
Robot będzie ten obszar kosić od lewej do prawej zapamiętując gdzie należy zawrócić.

koszenie jednej strefy - Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego

Jeżeli po środku macie jakiś obszar, którego nie chcecie kosić, u mnie była to np. rabatka – wtedy wyznaczacie taki obszar, który potem robot będzie omijał.

efekty koszenia robotem koszącym

Co bardzo ważne – w aplikacji możemy zapisać osobne obszary koszenia. Wygodne jeżeli mamy dwa osobne trawniki. W tej sytuacji musicie tylko wyznaczyć robotowi trasę jazdy do tej dodatkowej strefy koszenia.

koszenie trawy w aplikacji - mapa - recenzja

Do samej aplikacji jeszcze za jakiś czas wrócimy. Teraz skupmy się jednak na samym procesie koszenia.

Pierwsze koszenie

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego trawę - koszenie trawy nisko

Po pierwsze musicie wiedzieć, że robot jeździ bardzo precyzyjnie raz w lewo raz w prawo stopniowo kosząc cały wyznaczony obszar.
Jednak aby nie rozczarować się zaraz na starcie, trawnik musicie odpowiednio przygotować.
Przede wszystkim warto uprzątnąć różne przeszkody i elementy które robot mógłby wciągnąć. Robot może nie poradzić sobie chociażby z większymi gałęziami, czy różnego rodzaju śmieciami na które wjedzie.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - robot obok rabatki

Poza tym jakkolwiek kuriozalnie to nie zabrzmi, przed pierwszym koszeniem za pomocą robota, trawnik powinien być skoszony. Chodzi o to, że trawa nie może być za wysoka. Teoretycznie robot wjedzie na trawę o wysokości nawet 15 cm, ale mowa tu raczej o pojedynczych źdźbłach.

Jeżeli nie chcecie aby robot raz dwa się zablokował, zetnijcie trawę przynajmniej do tych 6-7 cm. Wysokość koszenia trawy przez robota możemy ustawić. Mamy tutaj zakres od 25 do 65 mm.

ustawienia koszenia w aplikacji GoatBot

Na początku warto zacząć od skoszenia trawy względnie wysoko, a dopiero potem obniżać wysokość. Sam w praktyce nie ścinam trawy poniżej 40 mm, ale mam nie do końca równy trawnik i przy niższym koszeniu wyglądałby kiepsko.

robot koszący na trawniku

Jeżeli Wasz trawnik posiada sporo wzniesień, niewątpliwie docenicie, że robot ten potrafi jeździć po zboczach o nachyleniu do 45%. Mamy tutaj naprawdę duże terenowe koła.

Szerokość koszenia robota to w tym wypadku 24 cm. Na rynku znajdziecie roboty zarówno o węższym, jak i szerszym obszarze koszenia, ale za każdym razem jest to też powiązane z wielkością samego robota. Unicut H1 jest natomiast całkiem zgrabny i waży tylko 10 kg.

Mulczowanie trawy

Goat Bot Unicut H1 - recenzja - trawa po koszeniu

Jeżeli nie korzystaliście jeszcze z robota tego typu zapytacie zapewne, a co się dzieje z koszoną trawą? W jaki sposób robot ją zbierze? Otóż robot jej nie zbiera, tylko mulczuje. Mulczowanie polega na rozrzucaniu niewielkich źdźbeł trawy na trawnik. Na rynku są już roboty, które zbierają skoszoną trawę, ale są znacznie droższe.
Mulczowanie natomiast potrafi pozytywnie wpływać na sam proces pielęgnacji trawnika. Ścięta trawa jest swojego rodzaju nawozem.
Problem polega się natomiast w momencie kiedy będziemy ścinać zbyt wysoką trawę. Wtedy duże ścinki trawy potrafią kiepsko wyglądać i przede wszystkim nie dają tych samych efektów co prawidłowe mulczowanie. Dlatego też warto uruchamiać robota regularnie, tak aby ścinki trawy były niewielkie.

Pełna automatyzacja i inteligentna jazda

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - ładowanie

Ogromnym ułatwieniem jest tutaj zaprogramowanie automatycznego koszenia. W apce wybieramy która strefa ma być kiedy koszona i potem nie musimy już pamiętać o regularnym koszeniu.

planowanie koszenia w aplikacji GoatBot

W tej sytuacji pamiętajcie też aby włączyć robotowi sensor deszczu. Jeżeli robot wyczuje opady, wtedy nie będzie kosił.

Jednym z atutów tego modelu są umieszczone nad zderzakiem sensory do identyfikacji przeszkód. Robot powinien rozpoznawać ich już około dwustu i wykrywając je, potrafi je inteligentnie ominąć.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - cicha praca

Nie działa to jeszcze ze 100% skutecznością, ale np. w większości przypadków potrafi bardzo dobrze wykrywać drzewka i większe krzewy. Tym samym nie musimy wytyczać zakazanej strefy wokół każdego obiektu.
Robotowi możemy wytyczyć granice co do centymetra i w większości przypadków jeździ bardzo precyzyjnie dokładnie tam gdzie mu wskazaliśmy.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - robot wyjeżdża poza obszar koszenia

W większości przypadków, bo przez ostatni miesiąc testów kilka razy zdarzyło się, że robot wypadł z trasy. Nie oznacza to jednak, że wybrał wolność i pojechał sobie bez jakiejkolwiek kontroli. Z reguły zaraz po wyjechaniu poza pole koszenia, robot zatrzymuje się i dalej nie jedzie.

Kilka razy zdarzyło się również, że robot się zablokował z nie do końca znanej mi przyczyny. W tej sytuacji z reguły wystarczyło go uruchomić ponownie lub delikatnie podnieść i postawić ponownie.
Muszę jednak przyznać, że po ostatnich aktualizacjach oprogramowania błędy tego typu zdarzają się zdecydowanie rzadziej, więc widać, że robot jest udoskonalany. Robot coraz częściej w trudnej sytuacji potrafi chociażby sam się wycofać i pojechać dalej prawidłowo.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - koszenie trawy

Łączność i zasięg

Rzecz, która jest dla mnie nie do końca jasna, to zasięg za pomocą sieci GSM. Robot ma wbudowaną kartę SIM, dzięki czemu jak nasze domowe Wi-Fi nie obejmuje zasięgiem naszego ogrodu, robot dalej zachowuje łączność. Czyli w teorii wszystko brzmi super, ale w aplikacji znajdziecie informację o limicie transferu 100 MB, który zużyjecie raz dwa.

transfer w aplikacji GoatBot
Tak też było w moim przypadku. Nie ma tutaj nigdzie informacji o konieczności dokupowania jakiegoś transferu. Jednocześnie póki co wszystko działa u mnie dobrze i nie potrzebowałem żadnego dodatkowego abonamentu. W kilku innych markach jest taka konieczność, tutaj mówiąc krótko nie ma na ten temat żadnej informacji.
Ogólnie rzecz biorąc aplikacja wymaga jeszcze kilku udoskonaleń, a przede wszystkim większej ilości instrukcji.

aplikacja - opcje w aplikacji na smartfony

Pomijając te braki, muszę jednak powiedzieć że robot działa zaskakująco sprawnie.
Bateria robota wystarcza na mniej więcej 2 godziny koszenia, jeżeli to nie wystarczy na skoszenie całego trawnika – robot sam wróci się doładować, po czym wznowi pracę w miejscu w którym ją przerwał. Działa to bardzo podobnie jak w popularnych robotach sprzątających.
Według producenta maksymalna powierzchnia koszenia to 1500 m2. Bez wątpienia nie jest to jednak powierzchnia którą robot skosi za jednym razem. W swoich testach kosiłem ok. 1000 m2 trawnika i robot musiał się przynajmniej raz doładować.
Na szczęście robot ładuje się bardzo szybko i po niecałych 2 godzinach wznawia pracę.
Wspomniane 1500 metrów dotyczy więc raczej maksymalnego obszaru jaki możemy objąć zasięgiem robota. Znaczenie ma tutaj oczywiście również ilość przeszkód na trasie oraz sam kształt trawnika.

Pozostałe plusy i minusy robota koszącego Goat Bot Unicut H1

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - koszenie i cicha praca

Niewątpliwie ogromnym plusem tego sprzętu jest cicha praca. Tego sprzętu praktycznie nie słychać. Nie ma nawet jak go porównywać do tradycyjnej kosiarki. Hałasu na poziomie zaledwie 59 dB na podwórku praktycznie nie słychać. Mój pies ogólnie nienawidzi jakichkolwiek kosiarek, tymczasem na tego robota kompletnie nie zwraca uwagi.

Robot kosi trawę przy użyciu 3 niewielkich szybko obracających się ostrzy. W zestawie mamy aż 18 zapasowych, sam swoich jeszcze nie wymieniałem.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - spód robota

Robota możecie też w razie potrzeby umyć. Sprzęt jest wodoodporny na poziomie IPX6.
Na deszcz odporna jest także stacja RTK, aczkolwiek niezależnie od wodoodporności samego sprzętu, warto pamiętać aby gniazdka były osłonięte przed wodą.

robot koszący w stacji i trawnik w tle

Efekty koszenia

Na koniec powiedzmy sobie o tym co najważniejsze: jakie są efekty koszenia?
Osobiście jestem zachwycony. Sam do tej pory korzystałem z robota koszącego, wiec nie jest to dla mnie kompletna nowość, ale efekty koszenia i tak zrobiły na mnie wrażenie. Przede wszystkim Unicut H1 nie zostawia nieskoszonych miejsc. Jeździ bardzo precyzyjnie i systematycznie.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - skoszony trawnik

Nie gubi też zasięgu, choć muszę przyznać, że większość ogrodu mam w zasięgu sieci Wi-Fi, z której korzystał robot. Przy wykorzystaniu samej sieci GSM zapewne mogłoby być nieco gorzej.

To co zdecydowanie musicie docenić, jeżeli rozważacie zakup sprzętu w podobnej to cenie, to brak konieczności montażu przewodów ograniczających pole koszenia. Miałem już i takie roboty i absolutnie nie polecam. Pół biedy, że poświęcicie mnóstwo sił na zamontowanie przewodu. Kwestią czasu jest tylko, kiedy kabel się gdzieś przetnie i będziecie musieli szukać gdzie to się stało, często rozkopując cały ogród. To samo czeka Was, jeżeli postanowicie zmienić obszar koszenia.

Tutaj wystarczy zrobić ponowne mapowanie, co nie zajmie Wam więcej niż 15 minut, a jednocześnie nawet nie pobrudzicie sobie rąk.

Podsumowanie recenzji Goat Bot Unicut H1

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego - robot i pies

GOAT Bot Unicut H1 w swojej półce cenowej jest niewątpliwie bardzo atrakcyjnym robotem koszącym, oferującym mnóstwo udogodnień. Jeżeli za podobne pieniądze planujecie zakup czegoś z przewodem to zastanówcie się jeszcze raz. Jeżeli natomiast macie to wydania większą kasę to pewnie pojawi się już kilka alternatyw, ale to każdym musi już ocenić sam.

Goat Bot Unicut H1 - recenzja robota koszącego

Koniecznie sprawdźcie stale aktualizowany ranking robotów koszących. Sprawdźcie również aktualną ofertę na recenzowanego robota pod tym linkiem. Sklep Geekbuying oferuje specjalny rabat z kodem: BEZPRZEPLACANIA6. Korzystając z kodu wspieracie również mojego bloga. Zaglądajcie tutaj regularnie i sprawdźcie pozostałe recenzje. Niebawem pojawią się również kolejne testy robotów koszących.

Jeden komentarz

comments user
Anka

Ciekawa ta kosiarka, bardzo poważnie się nad nią zastanawiamy z mężem. Dzięki za recenzję. Muszę zostawić słowa pochwały dla Twojego pieska – jest taki fotogeniczny! 🙂

Opublikuj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Sprawdź rankingi