Słodziaki z Aliexpress za kilkanaście złotych!
Po wielkim marketingowym sukcesie pluszowych maskotek pod nazwą „Świeżaki”, sieć sklepów Biedronka postanowiła ruszyć z kolejną akcją promocyjną tego typu. Tym razem za zakupy dostajemy naklejki, które z czasem możemy wymienić na Słodziaki. Po raz kolejny chodzi o serię pluszowych zabawek. Tym razem nie są to owoce i warzywa, ale zwierzątka leśne. Podobnie jak w przypadku „Gangu Świeżaków”, zebranie wszystkich maskotek będzie wymagało sporo czasu i wydania sporych pieniędzy. Można jednak ułatwić sobie zadanie zbierania wspomnianych naklejek. Maskotki są już do kupienia na Aliexpress, za niewielkie pieniądze!
Gang Słodziaków z Biedronki, czyli o co chodzi?
Gang Słodziaków to seria pluszowych zabawek przypominających leśne zwierzątka. Zabawki te możemy zdobyć w sieci sklepów Biedronka, robiąc tam regularne zakupy. Za zakupy o odpowiedniej wartości (min. 40 zł) otrzymujemy naklejki, które zebrane w odpowiedniej ilości można zamienić na:
- książkę o przygodach Gangu Słodziaków (15 naklejek)
- jedną z 6 maskotek (60 naklejek): Ryś Rysio, Sowa Zosia, Jeż Jerzyk, Bóbr Borys, Zając Zuzia, Lis Lucek
Jeżeli nie chcemy zbierać aż 60 naklejek, to po zebraniu 30 naklejek, maskotkę możemy kupić za 19,99 zł.
Naklejkę otrzymujemy za każde wydane 40 zł (użytkownicy karty Moja Biedronka dostają po 2 naklejki). Dodatkowe naklejki otrzymamy również za zakup warzywa lub owocu oraz produktów z oferty specjalnej.
W każdym jednak przypadku zebranie odpowiedniej liczby naklejek wymaga całkiem sporych wydatków w Biedronce. Nawet jeżeli robimy tam regularne zakupy, zebranie całej serii maskotek zajmie nam sporo czasu.
W skrajnym przypadku może się okazać, że aby dostać bezpłatną książkę i 6 maskotek będziemy musieli wydać, aż 15 000 zł! (40 zł x 375 naklejek).
Więcej informacji o akcji Biedronki znajdziecie pod tym linkiem.
Słodziaki z Aliexpress za kilkanaście złotych
Jest jednak znacznie tańszy i prostszy sposób na zdobycie podobnych maskotek. Podobnie, jak w przypadku Świeżaków, również Słodziaki pojawiły się w ofercie chińskiego serwisu Aliexpress.com.
Obecnie maskotki dostępne są m.in tutaj. Aktualizacja: oferty słodziaków z Aliexpress znikają w błyskawicznym tempie. Prawdopodobnie Biedronka postanowiła ukrócić handel tymi maskotkami. Nie mniej jednak co chwilę pojawiają się nowe aukcje. Najłatwiej będzie je znaleźć pod tym linkiem. Ewentualnie szukajcie z użyciem innym słów kluczowych takich jak „sweetie animals”, „forest animals”, „plush fox” itp. Słodziaki są cały czas dostępne pod tymi linkami z tekstu. Sprzedawcy nie dają już do nich zdjęć. Są natomiast opisane jako: Fox, Bear, Leopard, Owl, Rabbit, Hedgehog.
Ceny wahają się w okolicach 15-25 zł. Wydaje się, że niczym nie różnią się od tych dostępnych w sklepie. Zainteresowanie tymi zabawkami jest ogromne, o czym świadczy chociażby to, że niektóre zwierzątka już się wyprzedały nawet u kilku sprzedawców i trzeba czekać na nowe dostawy.
Czy warto zamówić Gang Słodziaków z Chin?
Dla wielu czytelników walka o wspomniane zabawki nie ma sensu, jednak dla wielu rodziców stanie się to pewnie koniecznością, gdyż prawdopodobnie dzieci będą szalały na punkcie tych pluszaków. Zamówienie ich z Aliexpress może być zatem ratunkiem. Kosztują naprawdę niewiele, a zdobędziemy je zapewne szybciej niż zbierając naklejki. Jeżeli nie zamawialiście jeszcze nic z Aliexpress to musicie wiedzieć, że jest to serwis podobny do Allegro, który ułatwia zakupy bezpośrednio z Chin. Aliexpress dba o bezpieczeństwo płatności, ułatwia reklamowanie produktów i eliminuje nieuczciwych sprzedawców. Nie mniej jednak przed zakupem warto jest spojrzeć na opinie o konkretnym sprzedawcy. Za zakupy możemy zapłacić zarówno przelewem, jak i kartą (np. poprzez Przelewy24 lub PayU). Koszty przesyłki z reguły ponosi sprzedawca. Tak jest przynajmniej w przypadku większości ofert Słodziaków na Aliexpress.
Przed pierwszym zakupem warto zapoznać się z moim krótkim kursem jak kupować na Aliexpress:
Interesują Cię inne ciekawe okazje zakupowe z Chin? Koniecznie subskrybuj mój kanał na YouTube i regularnie zaglądaj na bezprzeplacania.pl!
udało się zamówić liska, jeża i bobra! mam nadzieję, że teraz przesyłka dojdzie szybko:)
z jakiego linka zamawiałaś?
Z tego co się orientuję to niektórzy nadal czekają na maskotkę za poprzednią akcje promocyjną, ponieważ jak się okazało pod koniec promocji maskotki się skończyły. Poza tym ludzie sprzedawali maskotki na olx i już przy akcji Świeżaków był z tego niezły interes, więc teraz może to i dobrze że „koledzy” z chin robią dla biedronki konkurencję i sprzedają maskotki w normalnych cenach.
świeżaki też były dostępne w normalnych cenach na ali w czasie największego boom-u
Ja świeżaki w lipcu spotkałam w Rydze, ceny były podobne jak u nas tzn. bez naklejek 9,99 euro, z połową naklejek ok. 5 euro.
Nie mogę już znaleźć
Słodziaki są cały czas dostępne pod tymi linkami z tekstu. Sprzedawcy nie dają tylko zdjęć, Są natomiast opisane jako: Fox, Bear, Leopard, Owl, Rabbit, Hedgehog.
Uważam, że nie chodzi tu o wydanie pieniędzy na zakup maskotki ze sklepu, czy to w Chinach, czy w polskiej Biedronce. Według mnie zbieranie naklejek uczy dziecka systematyczności, dbania o swój interes i oszczędności jednak. Wszystko zależy od podejścia rodzica i wyjaśnienia młodemu człowiekowi, co się opłaca, a co nie. No i jest większa satysfakcja i radość, jak naklejki się dozbiera na kuponie, niż zwyczajnie pójdzie i kupi. Jest to wówczas wyczekane, wymarzone, a nie takie „od ręki” Przez mądre wychowywanie możemy wyjaśnić różnice między zaspokajaniem przyjemności, a konsumpcjonizmem. Masowe gromadzenie łatwodostępnych przedmiotów szybko traci na wartości
Proszę Cię. Wydać 2500 zl żeby dostać pluszaka wartego 25 zł. Nie wiem czego to może nauczyć. Rzadko robię zakupy w biedronce a dziecko cały czas mnie prosi o slodziaka. Posprzątam zabawki, nauczy się czegoś, pomoże i dostanie nagrodę. Na to samo wyjdzie.
Jeśli na co dzień i tak robisz tam zakupy to tak czy siak wydajesz po jakimś czasie te pieniądze. A co w tym złego, że przy okazji nazbierasz na maskotkę? Poza tym prosta matematyka – wydać wystarczy 800 zł a nie 2500 zł – tyle bez problemu 3 osobowa rodzina wydaje miesięcznie na żywność… Za każde 40 zł można mieć 3 naklejki, co daje 20x40zł. Plus często są naklejki dodatkowe za dane produkty lub akcje jak w tę niedzielę – 2x więcej naklejek za zakup.
Czemu nie ma zdjęć?
Bo oficjalnie nie mogą ich sprzedawać
Dlaczego? Żeby Biedronka przestała strajkować?
Oczywiście że się niczym nie różnią bo biedra zamawia je z chin!!! , Przecież sami ich nie szyją!!!
Hahaha Biedronka cokolwiek może ukrócić na Aliexpress? Przecież to Biedronka zamawia te pluszaki z Chin i nie ma nie patentów xD
Biorąc pod uwagę jak szybko „Biedronkowe” fotki zniknęły z Aliexpress, obawiam się że mogą coś ukrócić 🙂 Pluszaki jak najbardziej produkowane są w Chinach, ale podejrzewam że taka sieć jak Biedronka jakoś zabezpieczyła się prawnie. Wbrew pozorom taka akcja promocyjna kosztuje sporo (reklamy w TV itp.).