MarSoar Glide – recenzja taniego gimbala do smartfona

Gimbal to fantastyczne urządzenie do stabilizacji obrazu z kamery aparatu bądź smartfona. Wraz z rozwojem technologii, kolejne modele oferują coraz więcej funkcji, a ich ceny radykalnie spadają. Na rynku pojawił się niedawno nowy producent – firma MarSoar. Postanowiłem przetestować dla Was ich najnowsze dzieło. Zapraszam do recenzji MarSoar Glide – taniego gimbala do smartfona.

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - gimbal w ręceMarSoar – kolejny producent tanich chińskich gimbali

Na rynku gimbali od kilku lat dominuje kilka firm z Chin. Wśród nich takie marki jak DJI, Feiyu, czy też Zhiyun. Recenzje ich produktów znajdziecie również na bezprzepłacania.pl. MarSoar Glide to trzeci gimbal, którego mam przyjemność recenzować. Marka MarSoar jest póki co mniej znana, jednak ich najnowszy produkt zapowiada się mocno konkurencyjnie z uwagi na ilość funkcji i rewelacyjną cenę. Gimbal dostępny jest m.in na Gearbest. Można go zamówić zarówno z magazynu w HongKongu (koniecznie z wysyłką Priority Line) lub z magazynu w Czechach (Fast-23).

MarSoar Glide – unboxing

Mój egzemplarz przyszedł za pomocą Priority Line, ale obecnie oferta z Czech jest rewelacyjna – bo w podobnej cenie, a wysyłka idzie kilka dni zamiast kilkunastu. W obydwu przypadkach ostatecznie paczkę dostarczy prawdopodobnie DHL.

Gimbal ma ładne białe pudełko z opisami po angielsku:

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - pudełko z gimbalem

Jego zawartość jest natomiast dość prosta – w środku znajdujemy jedynie:

  • gimbala;
  • kabelek USB;
  • instrukcję obsługi (po chińsku i po angielsku).

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - zawartość zestawu

Gimbal sam w sobie wygląda bardzo dobrze, jest też świetnie zabezpieczony w pudełku, które jest wypchane miękką pianką/styropianem. Niestety po jego wyjęciu z pudełka nie mamy już żadnego zabezpieczenia bo w zestawie nie ma żadnego etui, co jest jednak sporym minusem.

Specyfikacja i funkcje MarSoar Glide

MarSoar Glide niewiele różni się w wyglądzie od pozostałych popularnych gimbali trzyosiowych. Aby móc go z nimi porównać, trzeba przyjrzeć się bliżej najważniejszym parametrom technicznym:

    • wymiary: 307*113*115mm;
    • waga: 495 gram (bez smartfona);
    • obsługiwana waga smartfona: 95-220 gram;
    • obsługiwana szerokość smartfona: 59-88 mm;
    • czas pracy baterii: do 8 godzin (bateria 7.4V 1800mAh);
  • czas ładowania: 4 godziny.

I na tym etapie, nie wnikając jeszcze w poszczególne funkcje gimbala, możemy zwrócić uwagę na 2 ważne rzeczy: 8 godzin pracy bez ładowania to wynik rewelacyjny nawet w porównaniu do najnowszych i często znacznie droższych konkurentów. Drugi atut tego sprzętu to maksymalne rozmiary i waga obsługiwanych smartfonów. Zapewne większość z Was posługuje się dużymi smartfonami z ekranem o przekątnej ponad 6 cali. Dla wielu gimbali są to już za duże i przede wszystkim za ciężkie sprzęty. MarSoar Glide powinien sobie jednak z nimi poradzić – z moim Xiaomi Mi 8 dał radę (pomimo, że dla Zhiyun Smooth Q był to już za ciężki telefon).

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - gimbal z zamontowanym smartfonem

Do obsługi Gimbala służy przede wszystkim kilka bardzo intuicyjnych przycisków na rączce:

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - przyciski sterowania

Wszystkie funkcje są jednak dostępne dopiero po zainstalowaniu na smartfonie aplikacji MarSoar, a następnie połączeniu smartfona z gimbalem poprzez bluetooth.

Po zainstalowaniu aplikacji (dostępna jest zarówno na Android, jak i na iOS) nie trzeba zakładać żadnego konta (jak w wielu podobnych sprzętach), można od razu połączyć się z gimbalem i zacząć działać.

aplikacja MarSoar w Google Play

Nad funkcjami aplikacji pochylimy się jednak w dalszej części recenzji, a teraz skupmy się na przyciskach fizycznych.

Gimbal pracuje w 3 podstawowych trybach:

  1. Follow-mode – gimbal płynnie przesuwa kamerę we wszystkich kierunkach zgodnie z ruchami naszej ręki (dioda pali się na niebiesko);
  2. Pan-mode – gimbal płynnie przesuwa kamerę na boki zgodnie z ruchami ręki na boki, ale utrzymuje ten sam poziom w pionie (dioda pali się na czerwowo);
  3. Lock-mode – gimbal utrzymuje pozycję aparatu tak, aby był skierowany w jeden wskazany punkt (dioda pali się na zielono).

Pomiędzy trybami przechodzimy za pomocą jednego przycisku na rączce („M”). Tylnym przyciskiem możemy natomiast łatwo „zablokować obraz”, jak i wrócić do pierwotnego trybu.

Telefon możemy ponadto obracać za pomocą joysticka w przednim panelu. Tym samym po krótkim opanowaniu funkcji uzyskamy pełną swobodę ruchu (a właściwie 330 stopni).

W rączce mamy jeszcze dwie funkcje: suwak zooma (po lewej – funkcja dostępna tylko z aplikacją MarSoar) oraz zmianę orientacji (przycisk na dole przedniego panelu). Jednym kliknięciem możemy zmienić orientację filmowania z poziomej na pionową (większość gimbali daje możliwość filmowania w obydwu płaszczyznach, ale często wymaga to ręcznego przekładania telefonu, więc MarSoar ma tutaj duży plus).

Na spodzie rączki jest gwint do zamocowania na statywie (standardowy – 1/4 cala).

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - montaż na statywie

Aplikacja MarSoar na smartfony

Z gimbala możemy korzystać jak najbardziej korzystając z opisanych przycisków, jednak niektóre funkcje dostępne są dopiero z użyciem wspomnianej aplikacji.

strona poczatkowa aplikacji MarSoar

Pierwsza i najważniejsza funkcja do której otrzymamy dostęp po uruchomieniu aplikacji to włącznik nagrywania w rączce. Nie musimy klikać nic na ekranie telefonu, aby nagrać film lub zrobić zdjęcie.

Bez klikania na ekranie nie obejdzie się jednak, jeżeli zechcemy pomajstrować w ustawieniach, a warto bo aplikacja daje duże możliwości. Możemy oczywiście regulować jakość nagrania, ustawiać filtry itp.

recenzja MarSoar Glide - filtry w aplikacji do gimbala

Możliwości w dużej mierze będą zależały od telefonu jakim się posługujemy. Jednak będą one nieco ograniczone przez samą aplikację, która póki co obsługuje jakość 4k w standardzie 30 klatek na sekundę. W przypadku mojego Xiaomi Mi 8 to nie problem bo i tak jest to jego maksymalna rozdzielczość, ale są już telefony obsługujące 4k przy 60 fps. Niewykluczone natomiast, że aplikacja MarSoar będzie aktualizowana również o obsługę kolejnych rozdzielczości.

W każdym wypadku mamy jednak dostęp do parametrów samego gimbala. W szczególności możemy ustawić czułość joysticka i suwaka do zbliżania i oddalania obrazu.

W aplikacji uzyskujemy też dostęp do 2 rewelacyjnych funkcji, które trudno zastąpić jakimkolwiek innym urządzeniem.

Pierwsza z nich to funkcja robienia zdjęć panoramicznych. Niby nic wielkiego powiecie – przecież można to zrobić ręcznie prawie każdym aparatem. Zrobić można jak najbardziej, ale czy na zdjęciach tych nie widać rozmycia, bądź chociażby lekkiego przesunięcia obrazu? Widać zawsze, bo mało kto jest w stanie obrócić się z aparatem nie przesuwając go chociaż trochę w dół lub w górę. Gimbal umożliwia nam natomiast zrobienie kilku ujęć w tej samej płaszczyźnie. Co więcej – umożliwia zrobienie superszerokiej panoramy ze zdjęć robionych w 3 płaszczyznach (3 zdjęcia skierowane w górę + 3 zdjęcia na wprost + 3 zdjęcia skierowane w dół). Nie ma szans, że zrobimy coś takiego „ręcznie”, nawet jak spędzimy godziny w Photoshopie próbując skleić zdjęcia.

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - panorama Wisły
przykładowa panorama – robiona przy silnym wietrze – tutaj bez żadnej obróbki

Druga – chyba najlepsza funkcja tego gimbala to timelapse. I tym razem powiecie, że to nic nowego, przecież większość aparatów ma funkcję timelapse. Wystarczy ustawić aparat na dłuższą chwilę w jednym miejscu. No właśnie – w jednym miejscu. Natomiast MarSoar umożliwia robienie timelapsów z przesunięciem obrazu. Przy odrobienie inwencji twórczej możemy tworzyć genialne timelapsy, jak i hyperlapsy, których nie mamy szansy zrobić bez takiego urządzenia.

Ponadto aplikacja umożliwia opcję śledzenia twarzy, jak również wskazanego obiektu. Twarz rozpoznaje niemal natychmiastowo – przydatne zwłaszcza przy vlogowaniu – możemy wcześniej przełączyć aparat na przednią kamerę i nagrywać obserwując siebie w telefonie.

Śledzenie obiektu odbywa się natomiast poprzez zaznaczenie celu na ekranie (rysując prostokąt).

W tym miejscu 2 praktyczne tipy odnośnie aplikacji:

  1. W domyślnych ustawieniach (przynajmniej u mnie) szybkość suwaka zooma ustawiona jest na maxa – początkowo myślałem, że to jakaś wada sprzętu, że nie jestem kompletnie w stanie opanować szybkości zbliżania i oddalania: po obniżeniu prędkości wszystko działa płynnie;
  2. Kolejny problem wystąpił przy nagrywaniu timelapsów – aplikacja co chwilę gubiła ostrość. Rozwiązanie okazało się trywialne: trzeba zmienić ustawienie focusa z „Continuous” na „Auto”:

recenzja MarSoar Glide - focus auto

Wrażenia z użytkowania

Gimbalem bawię się od kilku dni kręcąc filmiki w różnych warunkach. Pomaga w tym zwłaszcza kapryśna pogoda. Dzięki temu mogłem zaobserwować zarówno zalety, jak i wady urządzenia. Tych pierwszych było zdecydowanie więcej. Wszystkie deklarowane przez producenta funkcje jak najbardziej działają, aczkolwiek nie zawsze tak jakbyśmy mogli sobie wymarzyć.

Przede wszystkim wrażenie robi wytrzymałość baterii. Jeszcze nie udało mi się rozładować gimbala do końca, chociaż był w użyciu przez kilka godzin – jest więc szansa, że te 8 godzin pracy nie są naciągane – jak pokorzystam więcej to pewnie zaktualizuję recenzję o informację jak sprawuje się bateria.

Świetnie działa kalibracja. Gimbal trzymał poziom od razu już przy pierwszym uruchomieniu. W razie jakby się rozkalibrował można go jednak skalibrować bardzo szybko.

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - gimbal ze smartfonem

Bardzo fajną funkcją jest opcja zmiany orientacji jednym przyciskiem. Niestety w tym przypadku nie wszystko działa idealnie – smartfona możemy obrócić jak najbardziej, jednak jak zaczniemy nim manipulować w pozycji pionowej to gimbal nie trzyma poziomu – nie wiem czy to wynika z dużej wagi mojego telefonu (raczej nie, bo ze lżejszym LG miałem to samo), czy też możliwości gimbala (producent sam informuje, ze w pozycji pionowej mamy ograniczone funkcje -np. nie możemy zrobić panoramy). W każdym razie telefon możemy szybciutko obrócić, aby zrobić np. pionowego selfiaka, jednak swoboda ruchów będzie mocno ograniczona. Na szczęście klikając ponownie przycisk orientacji – gimbal wróci to pozycji poziomej i idealnej równowagi.

Kolejny problem na jaki się natknąłem to informacja o błędzie w momencie robienia zdjęć panoramicznych przy kiepskiej pogodzie. Było pochmurno, natomiast nie na tyle ciemno aby nie dało się robić zdjęć. W telefonie pojawił się jednak komunikat, że jest za słabe światło. Niewykluczone, że to kwestia aparatu, chociaż akurat użyty do testów Xiaomi Mi 8 ma jeden z lepszych aparatów wśród obecnych smartfonów. Będę musiał potestować wspomnianą funkcję jeszcze w innych warunkach.

Poza tym wszystkie funkcje gimbala działają znakomicie.  Wymagało to jednak odrobiny pobawienia się ustawieniami (m.in. wcześniej wspomniana szybkość zooma, i włączenie auto focusa).

Koniecznie sprawdźcie mój filmik na youtube, aby dowiedzieć się nieco więcej i zobaczyć możliwości gimbala w praktyce.

MarSoar Glide – podsumowanie

MarSoar Glide - recenzja taniego gimbala do smartfona - filmowanie w łazienkach

Podsumowując swoją recenzję muszę stwierdzić, że MarSoar Glide to najlepszy pod względem relacji cena/jakość gimbal z jakim miałem do czynienia. Nie jest idealny. Do tego miana brakuje mu kilku detali: nie ma w zestawie etui, nie ma też funkcji powerbanka (jak np. Smooth Q). Są to jednak szczegóły bo biorąc pod uwagę jego funkcje i rewelacyjną wręcz cenę (teraz w promocji GearBest można go zamówić za ok. 300 zł!), jest to niewątpliwie gimbal warty zakupu. Jest bardzo prosty w obsłudze i umożliwia kręcenie świetnych filmów (zwłaszcza timelapsy z przesunięciem są genialne). Biorąc pod uwagę zbliżające się Święta może to być fajny prezent pod gwiazdkę dla każdego miłośnika filmowania.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.