Kugoo ES2 – nowa hulajnoga elektryczna z geekbuying.com
Kugoo to znany już również w Polsce producent tanich hulajnóg elektrycznych. Teraz wypuścił na rynek nowy model – Kugoo ES2. Sprawdźcie jak się prezentuje i gdzie można go zakupić najtaniej.
Kugoo ES2 – nowość na rynku hulajnóg elektrycznych
Na bezprzepłacania.pl mogliście zapoznać się już z recenzjami Kugoo S1 i Kugoo S1 PRO. Obydwie hulajnogi oferowały przyzwoitą jakość pomimo bardzo niskiej ceny. Nie były jednak pozbawione pewnych mankamentów, których próżno szukać w nowym modelu: Kugoo ES2.
Nową hulajnogę od Kugoo można już zamawiać pod tym linkiem. Z kodem rabatowym: KUGOOES2 lub ES2KUGOOEU kupicie ją za ok. 1740 zł!
Dostawa realizowana jest z polskiego magazynu, zatem hulajnogi dochodzą kurierem w kilka dni. W Polsce realizowane są także naprawy gwarancyjne!
Kugoo ES2 – nowy model, lepsza jakość
Nowe Kugoo ES2 kosztuje nieco więcej od poprzednich modeli, jednak wyższą cenę niewątpliwie rekompensują nam duże zmiany w budowie hulajnogi.
Przede wszystkim Kugoo ES2 prezentuje się dużo lepiej wizualnie.
Na pierwszy rzut oka hulajnoga wygląda dużo lepiej nie tylko od S1, ale i od większości konkurentów.
Parametry Kugoo ES2:
Wymiary: 120 x 51 x 114 cm
Waga: 16 kg
Moc silnika: 350 W
Bateria: 36V, 7,5 AH
Prędkość maksymalna: 25 km/h
Zasięg: 25 km
Kółka: 8,5 calowe, niepompowane, honeycomb
Pod względem podstawowych parametrów, Kugoo Es2 nie odstaje ani na plus, ani na minus od większości sprzętów tego typu. Należy jednak zwrócić uwagę na kilka innowacji zastosowanych w nowym modelu:
Zmiana, którą widać na pierwszy rzut oka jest dużo wygodniejszy wyświetlacz, który prezentuje się dużo lepiej niż w serii S1. Jest na nim znacznie mniej parametrów, dzięki czemu to co jest istotne – prędkość i poziom naładowania baterii są lepiej widoczne.
Pozostałe parametry będziemy mogli spokojnie prześledzić w dedykowanej aplikacji na smartfony:
Zwróćcie też uwagę, że aplikacja pozwoli nam zapisać lokalizację i trasę pokonywaną na hulajnodze!
Aplikacja to jednak nie jedyna zmiana na plus. Jeżeli przyjrzycie się kierownicy to zauważycie, że poza elektronicznym hamulcem przy lewej rączce i dźwignią przyspieszenia przy prawej, pojawiła się kolejna dźwignia – przypominająca tradycyjny hamulec znany chociażby z rowerów. Jest to dźwignia tylnego hamulca tarczowego. Krótko mówiąc hulajnoga Kugoo ES2 ma nie jeden, lecz 2 hamulce: elektroniczny w przednim kole i tarczowy w tylnym.
Każdy, kto choć trochę jeździł na hulajnodze, zdaje sobie sprawę jak duży ma to wpływ na komfort i bezpieczeństwo jazdy.
Kolejna innowacja jaką oferuje Kugoo ES2 jest sposób jej składania:
Po pierwsze pewne zmiany dotyczą sposobu składania kierownicy:
Budowa dźwigni umieszczonej między kierownicą, a podestem sprawia, że składanie będzie szybsze i łatwiejsze.
Hulajnoga po złożeniu bedzie zajmowała mało miejsca również dzięki odkręcanym rączkom kierownicy:
Powyższe ewidentnie pokazuje, że Kugoo wzięło sobie do serca wszelkie uwagi zgłaszane przez właścicieli hulajnóg. Producent ewidentnie poprawił to co należało.
Postawił też na sprawdzone już, niewymagające pompowania, a jednocześnie oferujące duży komfort jazdy 8,5 calowe kółka z technologią honeycomb („plaster miodu”), które sprawdziły się w modelu Kugoo S1 PRO.
Ostatnia innowacja, na którą warto zwrócić uwagę, to umieszczone na kierownicy, pod wyświetlaczem, gniazdo USB:
Za jego pośrednictwem możecie np. naładować telefon. Tym samym hulajnoga uzyskała nową funkcję – powerbanka.
Kugoo ES2 – czy warto?
Nowa hulajnoga elektryczna Kugoo ES2 prezentuje się wręcz rewelacyjnie. Producent poprawił bardzo wiele kwestii w stosunku do starszych i tańszych modeli. Wiele elementów prezentuje się nawet lepiej niż w znacznie droższych sprzętach. Nie testowałem jeszcze tego modelu, ale nie mogę się wręcz doczekać. Oferta sklepu Geekbuying, w której Kugoo ES2 kupicie już za ok. 1740 zł jest atrakcyjna zwłaszcza biorąc pod uwagę, że mamy szybką dostawę i obsługę gwarancyjną na miejscu. Zamawiając pamiętajcie też o kodach rabatowych: KUGOOES2 lub ES2KUGOOEU, które pozwolą Wam zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych.
Mogą Cię również zainteresować:
Dodaj komentarz
Anuluj pisanie odpowiedzi
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Bardzo rozczarowujący „update” (rebadging jakiegoś całkiem innego modelu zapewne) – mniejszy maksymalny udźwig, dużo większa waga, mniejszy zasięg i nawet torby już nie ma w zestawie… a cena znacznie wyższa. Z zalet jest tylko lepszy hamulec.
a według mnie wygląda dużo lepiej od poprzednich, ale faktycznie torba by się przydała…
zajebista jest xiaomi to przy niej szajs